Co dalej?

Hej, mam 25 lat, 182cm wzrostu, waga 90kg. Schudłem juz 8kg dzięki rezygnacji z kolacji(dramat) i 8min cwiczeniom "ABS".Zajęło mi to ok 4 miesiące. Chodzę tez na siłkę, ale cwiczę "rekreacyjnie" bo na sile i masie niezbyt mi zalezy, choć w porywach 135kg wyciskałem(ale przy wadze 105kg :/ ). Problem mam taki, ze nie moge juz wiecej schudnąc w ten sposób. Chciałbym miec chociaz zarys miesni brzucha, ale mimo ze waga spadła to miesni nie widac. Pracę mam siedzącą, pije sporo piwa, co tez pewnie nie pomaga. Pytanie mam takie: czy jest sens zainwestowac w l-karnitynę czy innego fat-burnera? Chodzi mi o to, zeby osiągnac trwały efekt i dobrze wyglądać po odstawieniu wspomagaczy, czyli zeby nie było tzw. efektu jojo.

Ułóż porządną diete, plan treningowy. Jak to zrobisz to wtedy będzie można pomyśleć nad suplami. Efektu jojo nie będzie jak zmienisz nawyki żywieniowe.

pozdro

ale mimo ze waga spadła to miesni nie widac.

nie widać, ponieważ są za mało wyrobione