Dziennik by Mep

warzyw nie wliczaj do bilansu
najlepiej to jeść na oko (bo i tak z czasem pewnie przestaniesz wszystko ważyć)
jesz na oko i dokładasz/odejmujesz jak coś zaobserwujesz
lżej dla psychiki

nie mów że tłuszczy w sam raz, bo nie w sam raz;] ty chyba myślisz że od tłuszczy się tyje
kcal za mało i nie mów bo to redukcja jestem troche cięższy a mam dużo więcej + podbijam i chudne

więć słuchaj Wuchty i innych i ułóż coś dobrego

ok Panowie dzięki za wskazowki, pozmieniam i wrzuce

im więcej zdrowych tłuszczy w diecie kosztem węgli tym lepiej.

W ten deseń powinieneś iść.

Wiem po sobie

dzięki Wuchta za info ! : )

dorzucę orzeszki wloskie, migdaly do posilkow i odejme troszke wegli np z chlebka ; )

niestety chleb nie jest dla nas

staraj się zamieniać na makaron razowy, ryż brązowy, kaszę