Wyskok - kontynuacja treningu

poniedzialek plyo
wtorek silownia - dynamika
sroda
czwartek plyo
piatek silownia - sila
sobota
niedziela
ja to widze tak i teraz:
piatek: przysiad przed i MC moga zostac z tym ze % mi sie nie podobaja 30% to jest za malo a 100% pod koniec za duzo...zacznij od 50% i skoncz na 90%, przy przysiadzie ok 6 serii po 4 ruchy moze byc ale pamietaj zeby to bylo tez progresja i w miare mozliwosci dokladaj ciezaru powoli
mozesz dodac tutaj jeszcze wyciskanie na lawce, lydki 2s na noge ale max 15-20 powt z duzym ciezarem w reku
wtorek: tutaj dynamika czyli podstawowym cwiczeniem beda wyskoki z malym ciezarem na plecach badz hantelkami w rekach, 15-30% ciezaru maksymalnego w przysiadzie - 5 powtorzen. Dalej - push press (znajdz na youtubie), wykroki/przysiad bulgarski 3s po 8 powt na noge + brzuch i ewentualnie jakies podciaganie na drazku np
plyo: tutaj najlepiej skipy, wieloskoki, sprinty, podskoki z nogami do klatki i do posladkow moga byc, zadnych dziesiatek powtorzen w cwierskokach, moga byc wyskoki ale dosiezne, na maksa w gore po 8 powtorzen np (wytrzymalosc nie buduje wyskoku tylko bedzie go ograniczac)

;) Dzisiaj znowu odświeżam swój temat jednak tym razem nie chodzi mi o plan treningu ale samą technikę wyskoku z rozbiegu.

Mianowicie ostatnio na wf'ie facet powiedział mi, że gdy skaczę z rozbiegu to przed samym skokiem zatrzymuje się i właściwie skaczę tak, jak z miejsca. I teraz moje pytanie brzmi: jak prawidłowo skakać?
Może macie jakieś filmiki na Youtube lub jakiś dobry opis ;)

Mało jest filmów, gdzie ktokolwiek skacze? Rób coś ala blocking, czyli przekładaj swoją siłę poziomą na pionową. W momencie nabiegu, w jego ostatniej fazie, staraj się mieć nogi/nogę przed sobą, w innym wypadku - robisz to z miejsca, ot cała filozofia.

Witam ;)
Oczywiście najpierw dziękuję za radę. Teraz skaczę już raczej poprawnie i zauważyłem znaczną różnicę względem moich wcześniejszych skoków ^^

Ale do rzeczy...
Zdecydowałem, że będę musiał poprosić was o pomoc, ponieważ ćwiczę już przysiad itp jakiś czas. Doszedłem już nawet do blisko 80kg jednak jeżeli chodzi o wyskok, to w porównaniu z chwilą, kiedy to wyciskałem 30kg skaczę słabiej. Zastanawiam się, czy może nie jest to wina tego, że przez blisko miesiąc nie robiłem dynamiki ponieważ nie miałem do tego warunków ale za to dość sporo grałem wtedy w kosza (2x w tygodniu) więc uważałem, że nie jest mi to w owej sytuacji aż tak potrzebne.

A może podczas treningów bardzo się męczę i żeby sprawdzić efekt powinienem jakiś czas odpocząć? W każdym razie wróciłem już do regularnego trenowania dynamiki ;)

Zmieniony przez - Nero_Adam w dniu 2011-04-11 18:40:13

Zmieniony przez - Nero_Adam w dniu 2011-04-11 18:43:44

Trening dynamiki jest równie ważny jak siłowy, także nie zaniedbuj go

Nero_Adam ile czasu juz cwiczysz przysiad? i wklej caly plan

Niedziela
Dynamika

-Skipy
-kolana do klatki 3x20
-pięty do pośladków 3x20
-z miejsca do góry na maxa 20 razy
-20 skoków z naskoku
-takie dziwne ćwiczenie z początku robię jeden pełny przysiad a przy drugim podczas powrotu do pionu skaczę w górę(podobnie trochę jak przy ćwierćskoku, ale bardziej chyba męczy) 20 razy
-brzuch
3x30 brzuszków

Wtorek/Piątek

Siłownia

-przysiad tylny
8x30kg
6x45kg
4x60kg
4x65kg
4x70kg
4x75kg

-Wykrok
8x45kg
8x50kg
8x57kg

Wznosy łydek (na jednej nodze)
10x30kg
10x35kg
10x40kg

-brzuch
3x30 brzuszków

// A co do czasu to ok 2 miesiące


Zmieniony przez - Nero_Adam w dniu 2011-04-13 20:55:26

;) witam ponownie
Ostatnio zgłębiałem się w temacie plyometryki i dynamiki i postanowiłem zmienić swój plan treningowy, a mianowicie:

depth drops
depth jumps
squat jumps
3-hop(


line hops(rożne odmiany)
do tego oczywiście sprinty + skipy

Mam również 2 ćwiczenia które mam zamiar dodać do treningu siłowego:
martwy ciąg
wstępowanie ze sztangą (



Mam tylko pytanie co do ilości powtórzeń/serii we wszystkich wyżej wymienionych ćwiczeniach.