Ok, ułożyłem sobie wszystko jeszcze raz.
Wyszło mi, że mam wsuwać dziennie ok 2300 kcal, w tym:
160g białka
130g tłuszczu
120g węgli
I tak mi to wszystko powychodziło:
Śniadanie 7:00 waga kcal b (g) t (g) w (g)
Jaja kurze całe 156 g 189 17 13 1
Chleb żytni razowy 60 g 134 3 1 27
Oliwa z oliwek 10 g 88 0 10 0
SUMA: 411 21 24 28
Praca 1 10:00 waga kcal b (g) t (g) w (g)
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 200 g 198 43 2 0
Ryż brązowy 40 g 129 3 1 27
Oliwa z oliwek 20 g 176 0 20 0
SUMA: 503 46 23 27
Praca 2 13:00 waga kcal b (g) t (g) w (g)
Szynka wieprzowa gotowana 80 g 178 13 14 1
Chleb żytni razowy 70 g 156 4 1 32
Oliwa z oliwek 10 g 88 0 10 0
SUMA: 423 17 25 33
trening
Dom 17:00 waga kcal b (g) t (g) w (g)
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 200 g 198 43 2 0
Ryż brąz/biały w dtr 40 g 129 3 1 27
Oliwa z oliwek 20 g 176 0 20 0
SUMA: 503 46 23 27
Kolacja 21:00 waga kcal b (g) t (g) w (g)
Ser twarogowy półtłusty 200 g 266 38 9 7
Cebula 40 g 11 0 0 2
Oliwa z oliwek 20 g 176 0 20 0
SUMA: 453 38 29 9
SUMA kcal: 2293 b: 167 g t: 125 g w: 125 g
zayebista sprawa ten
dziennik dietetyczny sfd swoją drogą!
nie wliczałem warzyw, bo dużo roboty, a są w każdym posiłku.
suplementować się ZMA czy narazie nie warto?
pozdro i dzięki