Szacuny
1
Napisanych postów
85
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
628
Czesc
Zastanawia mnie czy byly pracodawca ma prawo do uprzedniego wystawienia "zlych" referencji bez wyrazenia mojej zgody na przetwarzanie moich danych osobowych? I wyslania ich do konkurencyjnych firm w celu utrudnienia podjecia nowej pracy?
W skrocie - zrezygnowalem z pracy bez uprzedniego powiadomienia, nie pojawilem sie w pracy i nie dalem nikomu znac. Nie odbieralem telefonow z pracy, olalem sprawe ogolnie. Po krotkim czasie otrzymalem list z p45.
Jestem teraz w trakcie podjecia pracy w innej firmie, dla ktorej juz pracowalem kilka lat temu, w ktorej nie bylo zadnych problemow.
Podczas rozmowy w sekretariacie wspomniano cos o moich referencjach ale baba nie byla pewna czy to o mnie chodzilo czy o kogos innego. W mojej aplikacji nie wspomnialem nic o poprzednim pracodawcy.
Zastanawia mnie czy jest mozliwe ze poprzedni pracodawca, wiedzac gdzie poprzednio pracowalem, moze wyslac negatywna opinie na moj temat zeby mi zrobic pod gorke? Byc moze to nie o mnie chodzilo kobiecie w sekretariacie ale ja nie wierze w takie zbiegi okolicznosci.
Jak ktos cos wie jak to wyglada od prawnej strony to prosze o info
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
g**** Ci mogą :D
z teoretycznego punktu widzenia to jak Cię nienawidzą jak psa i się Ciebie nie boją to mogli tak zrobić bo i czemu nie?
Pytanie czy jakbyś był pracodawcą to byś tak zrobił?
No i tak samo jak ty sobie odpowiedziałeś na to pytanie tak i reszta se odpowie.
Dodatkowo pracowałem w sporej firmie na południu (ponad 200 osób) to wiem jak wyglądały ref które wysyłali to było: od kiedy pracował do kiedy i na jakim stanowisku - amen! W UK jeżeli wyślą jakiekolwiek negatywne dane o tobie i to wyjdzie masz prawo ich zaskarżyć!Więc 99,9% pracodawców nawet jak zrobiłeś im jakieś niezłe świństwo woli wysłać neutralne referencje jak mają request niż wysłać negatywne. Jak nie podałeś ich w CV/aplikacji to skąd mają wiedzieć?
Dodam jeszcze, że referencje to nie wszystko jak w danym regionie, robisz w danej branży to wiadomo czasami pracodawcy znają się lub przyjaźnią i wymieniają się takimi informacjami na zasadzie " a przedzwonię do Józka spytał czy u nich robił" albo " a zadzwonię do Staszka, że taki element się u mnie zwolnił, że bym wrogowi go nie życzył " :D Ale to ponownie rzadkość konkurencja to konkurencja.
Podsumowując g**** Ci mogą a jak Ci ktoś powie, że coś nie tak na Ciebie było bierz do sądu jakieś negatywy na czyjś temat jest mega ciężko udowodnić, że są prawdą i odszkodowanie za psucie Ci opinii wpadnie.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
1
Napisanych postów
85
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
628
Jedyny negatyw w tej sytuacji to odejscie z pracy bez wypowiedzenia.
Slyszalem tez z roznych zrodel ze pracodawcy wola wystawic neutralne referencje niz negatywne z obawy o zaskarzenie,powinni miec niezbite dowody i mega wazny powod zeby tak zrobic.
W tym wypadku nie ma powodow, zeby mi utrudniac zycie... mam manie przesladowcza xD
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
dokladnie :D
szansa 1 na 1000 ze cos takiego zrobia, powazne firmy nie ryzykuja grubych odszkodowan zbey wyzyc sie na jednym co sie wiecej nie pojawil
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
ja anonimy wysylam na kilogramy, do wszystkich firm w hrabstwie z ajkimi ch.u.j.a.m.i mi przyszlo robic :D Zwykle pisze o managerach bo reszta jest ok :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski