przysiady - głębokość

we wszystkich postach podwieszonych wyczytałem, że w przysiadach tylnich, powinno sie schodzic jak najnizej sie da, a przynajmniej do momentu az lydki dotkna dwuglowych. Pocwiczylem troche obok lustra, z roznym ustawieniem nog i zawsze jak schodzilem do kąta prostego i jeszcze trochę niżej to plecy byly caly czas proste, a dupa szla caly czas w jednej linii w dol, natomiast jak juz schodzilem na maksa dupa do ziemi, to dupa schodzila z jednej linii i po łuku szła do ziemi lekko zaokraglajac dol plecow... wiec pytanie: jak gleboko powinienem schodzic ? lekko ponizej kata prostego jak jeszcze plecy sa proste ?

z tego co ja wiem to do kata prostego sie powinno schodzic

kat prosty - kulturystyczny (jesli interesuje cie wyglad)
dupa do ziemi - trojbojowy (jesli interesuje cie sila)

Podwijasz ogon-jak większość ludzi.

Wynika to z: postawy,słabego rdzenia,ew. braku rozciągnięcia....choć przyczyn może być b.wiele.

Nawet jeżeli nie trzymasz pozycji technicznej-tj. łopatki ściągnięte,klata wypięta,brzuch ściśnięty.Zawiedzie coś z ww. -technika zostaje łamana.

Przykurcze w m. dwuglowych powoduja "podwijanie ogona" - niestety czesta przypadlosc przy siedzacym trybie zycia.
Schodz tak gleboko poki trzymasz pozycje techniczna a po treningu rozciagaj dwuglowe.


P.S. Sorry ALT mi nie dziala

dupa do ziemi - ATG - OLIMPIJSKI

trojbojowy nie musi oznaczac zawsze dupa do ziemi, tam funkcjonuja troche inne zasady.
IMO przeciagniety tylni lancuch i tyle. Zastosuj przysiady z podwojnym dnem ew. z pauzą na dole.

co do postawy, lopatki mam maksymalnie sciągnięte i klate wypiętą, rozciągam się po każdym treningu, ale lekko

przysiady zaczynam dopiero robić, teraz będzie 4ty trening i będę stosował przysiady z podwójnym dnem właśnie, rampa 5powt, z bardzo powolnym schodzeniem w dół, żeby dobrze technikę podłapać