Dieta do oceny

Witam,
po roku przerwy powróciłem na siłownie, treningi ogólnorozwojowe zakończone. Przez ten czas starałem się dobrze odżywiać (prawie dieta) jednak bez szczególnego spinania się i trzymania regularnych godzin posiłków. Od przyszłego tygodnia zaczynam trening 'na masę'. Moje dane to 18lat, 175cm, staż samych treningów łącznie ~2 lata. Co do budowy to nie jestem pewien aczkolwiek mam nadzieję, że się nie mylę i jestem mezomorfikiem. Ucze się, trenuje 3x w tygodniu, jak znajdę czas to biegam 1-2x w tygodniu 20-30min tempem 'niekonwersacyjnym', czyli raczej szybsze tempo (w dni nietreningowe). Także poza treningami i ew. bieganiem niski wysiłek.

Wstępne założenie to 44kcal/1kg z opcją zwiększania kalorii przy braku zauważalnych efektów. Kolejnym założeniem jest 20% białka/20% tłuszczy/60% węglowodanów. Co sądzicie o początku? Dodam, że chciałbym możliwie ograniczyć gromadzenie się fat-u i skupić się głównie na budowie masy mięśniowej.

Przygotowałem już szkic diety. Jednak należy wprowadzić tam kilka poprawek z ilością tłuszczy (za mało) i nie wiem gdzie je dodać. Odrazu dodam, że w posiłkach z ryżem i nie tylko są oczywiście warzywa tylko nie wrzuciłem do rozpiski. Nr 4 to przed treningowy, nr 5 to szejk odrazu po treningu, nr 6 to kontynuacja szejka jednak nieco później (do 30min).








Czekam na opinie, pomoc, porady, wszystko ^^
pozdrawiam,
Kuba


Zmieniony przez - udarr w dniu 2011-04-14 00:37:05

Ja bym w 2 lub 3 posiłku zamienił tuńczyka na schab i dołożył z łyżkę oliwy. Dodatkowo nie widzę warzyw, dorzuć jakąś surówkę do posiłków 2,3,i 4 , chociaż po 50 - 100 g do każdego, przenieś oliwę z 7 np do 4. Reszta OK . POWODZENIA :)
Ale poczekaj jeszcze na opinie .

W ostatnim akapicie napisałem, że są warzywa (i to dużo) tylko nie wrzuciłem do rozpiski bo uznałem, że nie ma sensu, ponieważ ich jako tako się nie liczy do wartości posiłku.

A co z tuńczykiem jest źle ? Nie wiem jak to wyjdzie od strony finansowej, schab jest chyba po ok. 18zł bez kości. Myślałem też żeby 2 i 3 połączyć w jeden większy a nadmiar odprowadzić do innych posiłków. Czy lepiej nie rozbijać ?

Każdy produkt użyty w diecie który wnosi jakiekolwiek wartości powinien być wliczany.

Rozumiem. Ciężka sprawa, ponieważ nigdy nie jest tak, że jem ten sam zestaw warzyw. Zależy to od tego co mi wpadnie w ręce w sklepie, zależy też od sezonu, od tego na co mam ochotę. W każdym razie jem dużo warzyw i to chyba się liczy. 100g pomidorów ma 2-2,5g węglowodanów i 1g białka. Nie wiem czy jest sens wliczać tak małe wartości, ponieważ w takim wypadku musiałbym liczyć też każde 'ziarenko' ryżu.

Mógłbym prosić o pańską opinię dotyczącą diety ?

edit : dodam, że planuje suplementacje monohydrantem

Zmieniony przez - udarr w dniu 2011-04-14 10:57:04

W 2 i 3 posiłku zmieniłbym ryż biały na ryż ciemny, ilość glukozy zmniejsz do 40g jak również ilość białka do 20g. Dlaczego w posiłku po treningowym nie ma żadnego konkretnego źródła białka? Jaki masz typ budowy?

Ciemny czyli brązowy ? Chodzi o IG ?

No właśnie umkneło mi to w posiłku potreningowym. W takim razie do makaronu i pomidorów mogę dorzucić trochę piersi z kurczaka, tylko ile ? Skoro wcześniej będę przyjmować ok. 20g ostrowii.

Pisałem w 1 poscie, że prawdopodobnie jestem mezomorfikiem jeśli o to chodzi. Poza tym obecnie mam trochę za dużo BF niż bym chciał.

Jeszcze jedno pytanie. Może mało wdzięczne.
Czy coś z tej diety może być przyczyną powstawania króst na plecach ? Dosłownie kilka, czerwonych, da radę wycisnąć... Zastanawiam się czy białko nie ma na to wpływu (wpc?), ponieważ nigdy nie stosowałem żadnych odżywek ani sumpementów i nie miałem też takich problemów. Kreatyny, o której wspominałem jeszcze nie stosuję. Tylko owe wpc poza dietą.

To raczej kwestia dojrzewania, choć może to mieć również związek z odżywkami to już kwestia indywidualna. Jeżeli to nie liczne wypryski to nie ma się czym martwić, to normalne w okresie dojrzewania.

Zdawałem się, że ten okreś mam już za sobą, niedługo 19lat kończę. To na pewno nie to, ponieważ podobne objawy przypuszczalnie związane z okresem dojrzewania miałem jakieś 3lata temu więc nie sądzę, że teraz nagle mam powtórkę. No nic, zastąpie wpc czymś innym w dni nietreningowe i zobaczę czy to od białka.

To również dobra metoda wtedy będziesz miał pewność że to właśnie ten produkt ma wpływ na tę dolegliwość.