CZy warto coś wziąć.

Witam Panów.

Sprawa wygląda tak : mam 20 lat, 178 cm wzrostu i 79 kg wagi( Gdy zaczynałem wazylem 73 kg.) Mam też trochę tłuszczyku na brzuchu.

Trudno mi tutaj mówić o jakims stażu treningowym bo wszystko robiłem bardzo nieprofesjonalnie, ale powiedzmy,ze od 3 miesiecy cwicze regularnie na ławeczce 5x ( a tak ogólnie,to cwicze " chaotycznie" ponad rok ) tygodniowo, gdzie na jeden dzien przypadają określone miesnie, po czym mam trzy dni przerwy itd. Diety nie prowadzę, przy czym staram się zjeśc cos nieco wiekszego przed i po treningu i ogółnie zdrowo sie odzywiac.

I wracając do tematu, to sprawa wygląda tak, ze stoje w miejscu, nie zauważam żadnych efektów, i rozmyslałem, czy nie warto by kupic jakichs odzywek. Ogólnie to nie chce rosnąc i rosnąć, chciałbym taka umiarkowana sylwetke, czyli powiedzmy powiekszyc bica o ~4 cm i wszszystko pozostałe proporcjonalnie ( aktualnie mam 35 w bicu). Znalazłoby se moze cos, co by bylo odpowiednie? Zalezy mi zeby przy tymm, przy tym nie zbierał tuszczu na brzuchu, bo to tragedia u mnie ze spaleniem - szczegolnie, ze mam slaba przemaine materii.

wypełnij ankietę i napisz coś o swojej diecie

Zacznij od dzialu odzywianie. Na suple stracisz kasy tyle co na jedzenie, a nie dadza ci tyle co dobra dieta. To tylko moje skromne zdanie. Ja np wybieram jakies uzupelnienie ze wzgledu na moja sytuacje, ale jakbym mial czas na jedzenie to wybieram żarełko i dodatki.

Najpierw dieta potem odżywki. Odwiedz dział odzywianie poczytaj, ułuz diete niech Ci koledzy z działu sprawdza i wtedy bedziemy myslec o odzywkach

5 razy w tygodniu ławeczka ....
A te 4cm więcej w bicku to na kiedy chcesz mieć?

Niebardzo wiem jak zrobić, aby ta ankieta sie pokazała. Z tą ławeczką to chodziło mi bardziej o to czym dysponuje- Ławke jako taka wykorzystuje tylko do wyciskania. A z tymi efektami to czas mnie nie goni, ale im czybciej tym jak wiadmomo lepiej.

To co jadam: Rano i wieczór miska musli. PRzed treningiem jem jak leci aby sie zapchać. najczęściej parę kromek chleba z dużą ilością miesa na nim. PO treningu robie podobnie jak przed treningiem. W miedz czasie, gdy poczuje głód to jadam jajecznice, jajka gotowane, niedzielny o obiad jak zostanie(kotlety z kury głownie).

I co do tłuszczu, to nie chciałbym go powiekszać. OD dziecka mialem go nadmiar, chociaz teraz jest lepiej niz bylo kilka lat temu. Mam strasznie słabą przemiane materii.

Zmieniony przez - Baakss w dniu 2011-04-15 23:20:14

zacznij od działu odżywianie

Dobrze, spróbuję jakąs wykombinowac i sie jej trzymac. Ale gdyby sie nie udawalo, to istnieje jakies alternatywne wyjscie w postaci odzywek, ktore wypelnia braki?

Nie ma drogi na skróty.