Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37
Witam.
Jestem tu od niedawna(ok miesiaca) i tak ogladam i czytam ale jakos nic co mi odpowiada nie znalazlem.
Chciałbym abyscie polecili mi jakis trening w domu (mam tylko drazek, hantle 5kg i takie uchwyty do pompek). Zalezy mi na sile i redukcji, nie chce bys szafa trzy-trzydrzwiowa, ktora nie umie biegac . Chce miec zdrowe i wytrzymale cialo.
Szacuny
17
Napisanych postów
6881
Wiek
36 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
43831
Trening Lafaya, tzw. Proteo system.
http://www.filestube.com/53402fa62a55262903eb/go.html Tu masz książkę, osobiście polecam ten trening, gdyż obejmuje wszystkie partie mięśni, nie wymaga sprzętu poza tym jaki masz, jest dobrze ułożony i zróżnicowany. Ponadto w książce masz całą teorię treningów, do tego opis diet, rozciągania i wszystkiego co będzie Ci potrzebne.
Lub treningi Mawashiego, chociaż generalnie jak mówisz, że jesteś tu od miesiąca to pewnie widziałeś.
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-04 22:05:13
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37
Dzieki za szybka odpowiedz.
Trening Mawashirgo widzialem i jakos mi nie odpowiada.
Tą ksiazke chyba moj brat cioteczny ma i nie powiem brat dobrze wyglada.
Przeczytam ta ksiazke i zaczne trenowac to moze bede jakos wygladal :)
Szacuny
17
Napisanych postów
6881
Wiek
36 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
43831
Wg mnie ten trening jest ciekawszy od treningu Mawashiego (choć nie twierdzę, że jest on zły!), gdyż na początku często zmieniamy poziom i co za tym idzie ćwiczenia, a to motywuje do dalszego treningu. Daje uczucie rozwoju.
Jeśli będziesz się do niej konsekwentnie stosował to na pewno osiągniesz satysfakcjonujące efekty
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-04 22:19:45
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Każdemu początkującemu polecam najprostszą z dostępnym metod treningowych.
Powodów jest kilka:
1. Proste metody są skuteczne
2. Na początku każda metoda daje efekty, więc logicznie rzecz biorąc zabieramy się za te najprostsze
3. Skomplikowane zasady mogą zniechęcić a nie zmotywować
4. Jak nie spróbowałeś, a już oceniasz plan to zapewne ten najprostszy przyprawi cię o kolkę, mdłości i zadyszkę.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
17
Napisanych postów
6881
Wiek
36 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
43831
To Twoja decyzja, ale u Lafaya masz na prawdę dobre, przygotowujące poziomy wstępne. Jeśli boisz się, że Lafay okaże się zbyt ciężki to jest to obawa nieuzasadniona. Do tego dwa miesiące tego samego treningu na początku może wydać się nieco monotonne
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-05 11:01:32
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37
Bede cwiczyl treningiem Mawashiego do czasu az poczuje ze jestem gotow na Lafaya.
Metoda Lafaya wydaje sie mocno wymagajac a ja jeszcze nigdy tak na powaznie nie cwiczylem wiec chce sie przygotowac.
Dziekuje Ci za odpowiedzi i Pozdrawiam