Witam. Mam kilka pytań. Właśnie zacząłem swój pierwszy cykl kreatynowy na kreatynie Olimpu (caps po 1250mg). Chcę najpierw z tym zrobić masę, a następnie dwa tygodnie po ukonczonym cyklu mam wyjazd do Niemiec gdzie nie bede miał dostępu do siłowni. Pomyślałem więc, że mógłbym kupić sobie jakis reduktor tłuszczu (czytalem po wypowiedziach, ze dobry jest dyma burn) gdyż kiedyś byłem bardzo otyły, a teraz zostały mi już resztki tłuszczyku, ale chcę się go pozbyć raz na zawsze. Stosując takowy spalacz mógłbym uprawiać tzw. aeoroby tj. pływanie (jezioro bede mial 500 metrow od domu), bieganie, jazda na rowerze. Z góry mówię, że nie mam żadnej specjalnej diety gdyż taka dieta to spory koszt, a ja nie zarabiam jeszcze sam na siebie (staram się po prostu jesc wszystko
co ma duzo bialka). Ćwiczę około 4 lata, ale to bardziej jest na zasadzie, że 3 miesiące przećwiczę, a potem 5 miesięcy nic. Wzrost - 180cm , waga - 85 kg, wiek - 17,5.
Moje pytania brzmią następująco:
1. Czy mogę brać taki spalacz zaraz po cyklu kreatynowym?
2. Jaki spalacz polecacie?
3. Czy taki spalacz lepiej stosować z aerobami czy lepiej na siłowni po powrocie z Niemiec?
P.S. chcę zgubić około 5 kg, żeby się dobrze wyrzeźbić chociaż 3 kg też nie byloby złe. Z góry dzięki za rady. :)