...
Napisał(a)
chce zaczac biegac ale nie mam kondycji i własnie rzucam palenie a mam tez 18 kg nadwagi i bola mnie kolana , chciałabym stracic te zbedne kilogramy.Noja kondycja jest kiepska takim lekkim rtuchtem dam rady przebiec 1500 metrow. Prosze mi doradzic jakis trening odpowiedni dla mnie
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Jak bolą kolana i 18kg nadwagi, to bieganie odradzam na początek. Może to śmiesznie zabrzmi, ale na 3 miesiące poleciłbym aquaaerobik lub jak chcesz zaoszczędzić, a jest teraz lato - bieganie w wodzie. Zobacz, gdzie masz najbliższe jezioro, wsiądź na rower i dopóki jest ciepło spokojna jazda nad to jeziorko i bieg w wodzie. To odciąży stawy, a polepszy kondycję. Nie wiem jaka jest odległość do tego jeziorka, ale jeśli idzie o sam trening w wodzie to:
a.pierwsze 2 tygodnie - 20 minut lekkiego marszu w wodzie do pasa
b.kolejne 4 tyg. - 5 min. marszu, 20 min. truchtu, 10 min. marszu
c.ostatnie 6 - 5min. marszu, 5min. szybki bieg, 10min. trucht, 15min. marsz
Na całą sesję masz się zaopatrzyć w napój izotoniczny, czyli sok z Hortexu lub Tymbarka lub jakikolwiek inny, który lubisz rozcieńczasz wodą pół na pół i w czasie całej sesji w wodzie popijasz małymi łykami co 5 min. Jeśli będzie zimna woda, to warto całą sesję podzielić na 2 lub 3 części z przerwą godzinną na ocieplenie i osuszenie ciała, no i wycieczka w krzaczki, bo to będzie nieuniknione. Co do ziół, suplementów i diety, to zapewne odezwą się inni, bo nie jestem tu ekspertem.
a.pierwsze 2 tygodnie - 20 minut lekkiego marszu w wodzie do pasa
b.kolejne 4 tyg. - 5 min. marszu, 20 min. truchtu, 10 min. marszu
c.ostatnie 6 - 5min. marszu, 5min. szybki bieg, 10min. trucht, 15min. marsz
Na całą sesję masz się zaopatrzyć w napój izotoniczny, czyli sok z Hortexu lub Tymbarka lub jakikolwiek inny, który lubisz rozcieńczasz wodą pół na pół i w czasie całej sesji w wodzie popijasz małymi łykami co 5 min. Jeśli będzie zimna woda, to warto całą sesję podzielić na 2 lub 3 części z przerwą godzinną na ocieplenie i osuszenie ciała, no i wycieczka w krzaczki, bo to będzie nieuniknione. Co do ziół, suplementów i diety, to zapewne odezwą się inni, bo nie jestem tu ekspertem.
Thinking is everything.
Polecane artykuły