Pomimo, że jestem taki chudy, wpier*dalam ogromne ilości jedzenia, zjadam więcej niż mój ojciec (110 kg i spory wzrost, ogólnie jest wielki), nie ma chwili żebym nie był głodny. Niestety jednak jestem wybredny i nienawidzę praktycznie żadnych owoców, zjadam niektóre warzywa. Wydaje mi się, że przez złe nawyki żywieniowe mam niedobory witamin, albo innych skład. odż., i przez to mam zaburzone trawienie. Po każdym posiłku mam wrażenie jakby on wcale nie był wykorzystywany. Po prostu: zjadam obiad i za chwilę ide go wysrać . Mam tak z każdym posiłkiem. Trochę mnie to niepokoi.
Chcę was poprosić o pomoc w ustaleniu diety i planu ćwiczeń,tak żebym mógł nabrać masy i kondycji, jednocześnie nie niszczyć sobie stawów itp. tak żeby nie było (najlepiej) żadnych negatywnych skutków.
Zdaję sobie sprawę że musze trochę odpuścić kompa, ale po prostu nie mam motywacji do ćwiczeń, kiedy nie widzę skutków, i za każdym razem kiedy patrząc w lustro widzę całkowity brak mięśni.
Z góry dzięki i pozdrawiam
#edit
zapomniałem dodać, że chodzi wyłącznie o trening w domu/lub bieganie rower itp. narazie nie mam dostępu to żadnego sprzętu, ale jestem w stanie zakupić hantelki lub drążek
Zmieniony przez - kornel97 w dniu 2011-06-30 21:44:24