Na wrzesień mam już przygotowane suplementy na trening masowy [Kreatyna+Tauryna+Dekstroza+BCAA+MassXXL]. Na początku myślałem, by póki co robić trening na siłę, lecz pomyślałem, że z moją wagą on nie ma większego sensu. Pomyślałem więc, że dobrym pomysłem byłoby zacząć trening masowy w sierpniu, przy czym suplementy włączyć do niego dopiero we wrześniu [ewentualnie mass xxl jakbym miał braki w diecie].
Ankieta:
1) obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył); ewentualnie opis: bf, typ budowy ciała: Szczupła
2) wiek: 18
3) waga/wzrost: 75/195
4) staż treningowy: ponad rok
5) cel cyklu Masa
6) stosowane już wcześniej suplementy Brak
7) stosowane wcześniej spalacze Nie dotyczy
8) suplement stosowane przez ostatnie 60 dni wolnych od Nie dotyczy
9) ilość dni wolnych od kreatyny: Nie dotyczy
10) informacje na temat diety (rozklad b/ww/tł na kg masy ciala, zapotrzebowanie kcal i bilans w diecie) Dieta będzie jeszcze układana na 4500kcal. Póki co jest okres w którym odpoczywam i jem by utrzymać wagę.
11)przewidziane finanse na cykl Już wydane
12) uwagi i sugestie brak
Przechodząc do sedna:
Opłaca się zacząć trening masowy w sierpniu, wrzucić kreatyne w wrześniu i kontynuować trening masowy do kwietnia [po drodze zapewne jeszcze 1 cykl kreatynowy]?
*Jeśli zły dział, proszę o przeniesienie