Strzelanie barków i kolan - trening siłowy

Witam, mam 19 lat, przez pół roku robiłem FBW potem przerzuciłem się na 4 dniowy trening na masę którym ćwiczył mój kumpel od początku. Przy FBW dość szybko zwiększałem ciężary, jak widziałem że dam radę już więcej to brałem tyle ile dałem radę na serię, zapomniałem jednak o tym że może sie to nie spodobać moim stawom Do tej pory się nie odzywały, jednak kiedy przerzuciłem się na trening masowy i zacząłem katować bardziej pojedyncze partie pojawiły się bóle kolan i barków. Zaznaczam że sporo poświeciłem na szlifowanie techniki ćwiczeń i jestem prawie pewien że robiłem wszystko poprawnie. Podczas treningu np. barków stawy mnie nie bolały i nie czułem ich nadwyrężenia, na drugi dzień jednak strasznie strzelały i troszkę bolały. Kolega ćwiczył tym samym planem co ja i nie miał takich problemów.
Minęły cztery miesiące bez treningu, brałem glukozaminę, byłem u lekarza i miałem robioną krioterapię miejscową na barki i kolana, brałem leki przepisane od lekarza i poprawa była jak chodziłem na zabiegi, jak się skończyły zabiegi i leki barki z powrotem strzelają, kolana z powrotem skrzypią, nie wiem już co robić, jaki lek kupić? Może coś z kolagenem?


Zmieniony przez - Kuna71 w dniu 2011-08-09 12:02:58

Czy ćwiczenia wykonywałeś pod okiem instruktora, czy starałeś się sam wyrobić technikę? Możliwe, że wyrobiłeś sobie złe nawyki i skończyło się to przeciążeniem stawów lub co gorsza ich uszkodzeniem. Ja bym się wybrał do jakiegoś lekarza typowo sportowego.