Piorunos niepotrzebnie komplikujesz temat dorzucając teorię o układzie kostnym. :) Oczywistym jest przecież, że kaloryfer na brzuchu zależy od masy mięśni oraz przede wszystkim % BF. Zupełnie inną sytuacją jest jednak kiedy ten sam człowiek, mierzący np. 190 cm ma kaloryfer na brzuchu przy wadze 80 kg i ten sam przypadek z wagą np. 110 kg. W pierwszym przypadku w ogóle nie trzeba ćwiczyć (w podstawówce i szkole średniej co drugi chudy dzieciak na kaloryfer na brzuchu od gry w piłkę), w drugim przypadku natomiast osiągnięcie widocznych mięśni brzucha jest bardzo trudne niestety, bo waga 110 kg (pomijając już kwestie układu szkieletowego i tego typu rzeczy) przy jednocześnie niskim procencie tkanki tłuszczowej wymaga rygorystycznej diety i treningu. I stąd właśnie moja opinia związana z ludźmi, którzy mierząc np. ponad 180 cm i ważąc przy tym 70-80 kg mają dobrze
widoczne mięśnie brzucha. Przy takiej wadze wielu będzie je miał przy odrobinie starań lub nawet bez tego.
Reasumując - wg mnie nie jest sztuką mieć kaloryfer wyglądając jak szczypiorek tudzież piłkarz lub redukować wagę z np. ponad 100 do 85, żeby osiągnąć widoczne mięśnie brzucha. Sztuką jest posiadać dużą wagę w stosunku do wzrostu wynikającą z ciężaru masy mięśniowej i mieć przy tym widoczne mięśnie brzucha.
Mam nadzieję, że zostałem w miarę jasno zrozumiany. ;)
Zmieniony przez - KrisC w dniu 2011-08-23 11:25:30