Szacuny
7
Napisanych postów
189
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2620
Witam , od 4 lat trenowałem kyokushin (miałem osiągnięcia dość duże) teraz od ponad roku mam przerwę ze względu na kontuzję kolana, od 10 miesięcy chodzę na siłownie, rekordy i wymiary nie są złe, myślałem o debiutach kulturystycznych do 18r.życia .
Myślicie że warto wrócić do kyokushinu kosztem siłowni ?
Czy po takiej przerwie mogę jeszcze coś osiągnąć ?
Szacuny
6
Napisanych postów
474
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8874
Rok przerwy to nie dużo, szczególnie że młody jesteś. Ludzie wracają do KK i po 10 latach przerwy. Ja bym połączył KK+ siłownie. Najlepsza opcja. Rekraacyjnie=> 3xtyg KK i 2xtyg siłka.
Szacuny
5
Napisanych postów
188
Wiek
45 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
5735
Silownia. Jak jestes spokojny to walic sie w zyciu w mordy nie nawalisz, silownia w zupelnosci wystarczy, ale cwiczona pod katem sily calego ciala a nie hardcorowego koksa :D
Modern Arnis
KSS - Knife Shadow System
KFF - Knives For Fun
Szacuny
1
Napisanych postów
150
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2170
Ja na Twoim miejscu wybrałbym kyokushin, bo to mnie po prostu bardziej kręci. Ile ludzi tyle opinii, rób to, co wolisz. Gdybym miał czas to bym połączył KK+siłownię, ale KK mam 5x w tyg wiec nie mam kiedy
Szacuny
82
Napisanych postów
1750
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
23076
To zależy od ciebie , co bardziej lubisz , przerwa wcale nie aż tak duża , w twoim wieku jeszcze czas żeby coś osiągnąć.
Np. Ja bym na twoim miejscu wrócił do kyokushin bądź innej sztuki walki , nawet całkowicie rezygnując z siłowni , ale zawsze da się jakoś to ze sobą pogodzić i połączyć .