Jest na mnie spora ilosć tłuszczu, mięsko też jest ale nie za dużo.
WL 65kg Przysiadów i Mc nie robiłem nigdy na full, u sb mam na razie tylko 54kg, rekord w szkole próbowałem.
Dość dużo biegam, nie jestem budowy misiaczka tylko raczej v z 2-3cm pokrywą fatu :P.
No i ostatnio tak z głupoty spiąłem brzuch, a ty widzę przez środek "bruzda" moja reakcja - co się dzieje kurde?
Jadę po brzuchy ręką, tlenu już brak no i tak jakbym miał fajny kaloryfer tylko pod fatem :P...
No i taka sprawa, weźmy że 1 styczeń mam być w full formie.
jak jechać z treningiem... zajeżdżać brzuch 5 razy w tygodniu czy np przez 2 miesiące jechać 2 razy w tygodniu żeby jakiś przyrost był, a dopiero w ostatni miesiąc "rzeźba'.
Nie chciałbym mieć takiego ledwo widocznego grzejnika tylko żeby już troszkę mięska było
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 14
Waga: 79
Wzrost: 177,5
Cel treningowy: Fbw do końca grudnia, zejście do 70kg i grzejnik
Staż treningowy na słowni: 1 rok bez planu, o******lanie się, teraz urak kolana od pażdziernika start
Uprawiane inne sporty: wf, sks
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): gryf - i łamany, sztagielki, ciężar zestaw marbo home 21
Dieta: na redukcje... wyprubowałem 2-3 kg tygodniowo schodzi
Przeciwskaznania medyczne: kolana by sie przydało oszczędzać
Zażywane suplementy: -