Witajcie,
chciałam Was poprosić o poradę, może są tu fachowcy.
W sobotę miałam mały wypadek i stłukłam stopę. Po jakimś czasie trochę spuchła i bolała, więc udałam się do lekarza. Okazało się, że to złamanie v kości śródstopia. Założono mi gips i zlecono kontrolę za 2 tygodnie. Później odebrałam rtg, na którym jako laik nie jestem w stanie doszukać się niczego niepokojącego. Sam lekarz podczas wizyty w szpitalu, mówiąc oględnie, nie poświęcił zbyt wiele czasu na obejrzenie zdjęcia. Niestety na podstawie doświadczeń nie mam zaufania do szpitalnej poradni. Czekam na prywatną wizytę u ortopedy, a i z tym, jak się okazuje, nie jest łatwo - wizyta za 3 dni. Całe to zdarzenie wypadło w najgorszym możliwym momencie, a unieruchomienie jest chwilowo moim małym dramatem, chciałabym jak najszybciej stanąć na nogi, a oglądając zdjęcie, nabawiłam się nadziei, że może to jednak nie złamanie.
Proszę Was, dobrzy ludzie, poradźcie! :)