Witam. 10 dni temu zacząłem diete, układając ją ustaliłem ogólną kaloryczność na poziomie 2300-2400. Ustaliłem ilość białka na kg ciała 2 gramy, węgli 3 gramy, reszte dopełniłem tłuszczami. W sumie wyszło,że: BIAŁKO 160 gr i 640kcl, WĘGLOWODANY 240 gram i 960 kcl, TŁUSZCZE 78 gr/ 700 kcl. Dodam że mój wzrost to 184cm, waga 81kg. Chce zjechać do 70-75, po prostu pozbyć się tłuszczu, więc nie zaniedbuje ćwiczeń (wyszczuplające) i aeorobów. Tymczasem dzisiaj, żeby upewnić się czy wszystko idzie zgodnie z planem stanąłem na wadze, która wskazała 82.5 kg O_o, zatem przytyłem o 1,5 kg przez te 10 dni stosowania diety bez żadnych oszustw typu podjadanie.
Tutaj wszystko dokładnie wyliczone:
http://zapodaj.net/877af6a1f8d8.png.html
Lekka nadwyżka białka, tłuszczy będzie więcej bo nie doliczyłem oliwy z oliwek, węgli tak samo bo nie wziąłem pod uwage kaloryczności warzy jakie akurat zjem na na 2 posiłek. Zamiennikiem piersi z kurczaka będą 3 kostki z mintaja czyli w praktyce wyjdzie na to samo. W ogólnym rozrachunku będzie te 2300-2400 kcal.
Fotka: chce
pozbyc sie oponki i przede wszystkim tych tłustych buł z nóg.
http://zapodaj.net/a98af760bd41.png.html