Mam 16 lat - 173cm wzrostu ok. 56kg wagi. Gram co czwartek w siatkę z kolegami i mamy siatkę na 2,47m. Jest tutaj jeden problem... nie mogę skoczyć do bloku wyżej niż jakieś 2,55m. Po prostu wszystko co oni atakują leci po moich palcach. Jest jakaś metoda, żeby móc wyżej skakać do bloku / ataku ? Zasięg ramion stojąc w miejscu około 2,05m-2,10m. Być może jest coś nie tak co robię skacząc do bloku i atakując ? Moje ataki lecą w aut. Rzadko kiedy trafię w boisko. Wydaję mi się, że "zamykam" dłoń atakując, lecz zawsze mam obawę, że trafię przy ataku w siatkę.
Proszę o jakieś wskazówki. Chcę sobie pograć, lecz mój wyskok przeszkadza mi we wszystkim.