Odchudzanie - czas zacząć :)

Witam, jestem nowy na tym forum, i chciałbym poprosić Was o radę :)
Od kilku lat miałem problemy z kolanem, naderwane wiezadło, w końcu "udało mi się" je zerwać, więc przebyłem 3,5 miesiąca temu operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego i teraz juz wracam do formy z kolanem :)
Przez ten czas niestety sporo przytyłem i teraz chciałbym tego sie pozbyć i w tym celu zacząłem jeździć na rowerze stacjonarnym, pierwszy tydzien po 30 minut, po 7 dniach po 45 minut. Do tego chciałbym dołączyc robienie brzuszków i tu moje pytanie czy te oba cwiczenia polaczyc, że jednego dnia robić to i to, czy np na przemian? :)

Do tego dochodzi jeszcze to, ze musze wzmocnić miesień czworogłowy , na rehabilitacje jeszcze chodzę, staram sie go wzmacniać, lecz wiadomo jak to jest, i dlatego zastanawiam się nad kupnem czegoś do domu/ewentualnie zapisaniem się na siłownie - wszystko zalezy od kosztow takiej "podstawowej" siłowni w domu :)

Wiem, że nic nie bedzie bez odpowiedniej diety, dlatego powoli zabieram się za jej układanie, wszelkie wskazówki mile widziane. :)

Siłownia jak najbardziej wskazana. Jeśli chodzi o kolano, to powinieneś zacząć robić jakieś przysiady. Na razie bez obciążenia, potem stopniowo je dodawać. Skonsultuj to jeszcze z rehabilitantem, ale wzmacnianie czworogłowych to właśnie przysiad. Bez biegania, bez obciążania z jakimkolwiek uderzeniem. Przysiad powinien zadziałać bardzo dobrze, to naturalny ruch, który nie wyrządzi Ci szkody o ile nie będziesz szalał.
Wklej dietę, to Ci ją ocenię.

Diety jeszcze nie ulozylem, narazie moja "dieta" polega na ograniczeniu jedzenia :)
A co powiesz na temat jazdy na rowerze polaczonym z brzuszkami?
Robic oba cwiczenia tego samego dnia czy raczej naprzemiennie?

robienie brzuszków to nie jest żaden trening. Zbyt mały wydatek energetyczny. To się robi jedynie z treningami siłowymi bądź wytrzymałościowymi.