SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

WETERANI a PZKFiTS

temat działu:

Aktualności - Sporty Siłowe

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1560

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1207 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7848
Weteran w żelaznym sporcie jest jak wino , im starszy tym lepszy i cenniejszy dla sportu. Przykładów nie trzeba tu mnożyć i szukać wystarczy wymienić kilka nazwisk Wegiera , Bożyczko , Grabowski , Hadrysia , Żmijewski . ja osobiście widząc te nazwiska na liście startowej wiem że przypuszczalnie znajdę się pod nimi i to nie przez to ze lista będzie w chronologii wiekowej ale pod względem uzyskanego wyniku.
Weterani to także źródło wiedzy i doświadczeń dla nas i naszej dyscypliny bo jak nie oni to kto, nowicjusze ?
Słyszałem ostatnio iż bycie weteranem to coś co trzeba nabyć. Weteranem 1 grupy w powerliftingu jest się po przekroczeniu 40 roku życia , 2 grupy po 50 roku życia , natomiast 3 grupa to + 60. Dożycie tego wieku to już w obecnym świecie sukces a co dopiero dźwiganie ciężarów , ba robienie tego na poziomie mistrzowskim w Świecie (Wegiera).
Wszystkie a przynajmniej większość literatów fachowych twierdzą iż siła budowana jest w okresie jak w organizmie człowieka wytwarzane jest najwięcej naturalnego testosteronu wiec jest to 16- 35 rok życia. Skąd więc człowiek , sportowiec po 40 lub 50 bierze silę na dźwiganie tak wielkich ciężarów i ciągle ma progresję ?

Ja osobiście nie będę się zagłębiał w ten temat , choć bardzo ciekawy ale chce zauważyć i zwrócić uwagę na inny aspekt bycia weteranem, a mianowicie ich zbędność i niepotrzebność.
Takie wnioski nasunęły mi się na myśl po tym jak są oni traktowani przez swoich ruwiesników z POLSKIEGO ZWIĄZKU KF i TS .
Po ostatnich próbach (nieudanych) walki o równe prawa i godne traktowanie dla tej grupy wiekowej polskich sportowców przez Romana Szymkowiaka byłego trenera kadry. doszedłem do następujących wniosków :
-po co oni w ogóle trenują i startują ? bo ja odpowiedzi nie znam.
Skoro związek robi wszystko aby im uniemożliwić starty międzynarodowe , bo jak sądzę idzie to w tym kierunku to ja osobiście zakazał bym im już startów w ogóle.
Czyli powerliftin do 40 a potem szachy lub „komunalny” i krzyż na drogę.
No bo po co być skoro nie można „być” .
Dla mnie i jeszcze kilku innych adeptów sztuki plus jest następujący jak zakaz dostanie Wegiera , Hadrysia lub Dzieciatkowski to będę jedną pozycje wyżej na mp lub pp , być może na podium.
Po co było organizować śmieszne mistrzostwa Polski w Wl i TS dla Weteranów gdzie (i to mnie nie dziwi) organizatorzy stanęli na wysokości zadania (Sosnowiec , Końskie) Były puchary , medale , nagrody rzeczowe , niezła oprawa i organizacja a przede wszystkim frekwencja. Skoro można było to przekazać na rzecz np. imprezy w Władysławowie lub Zwierzyńcu gdzie tego zabrakło.

Mnie nasuwa się tylko jeden wniosek po tym wszystkim a wam ?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1489 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13806
mnie ciekawi tylko,czy władze IPFu mogą interweniować i zmieniać decyzje PZKFiTS ?

mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot

Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie do weteranow martwego ciągu i wyciskania :)

Następny temat

Dobór planu treningowego i ćwiczeń

WHEY premium