SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zmarł Joe Frazier, pogromca Muhammada Alego

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1586

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2482 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 20068
Zmarł jeden z najlepszych pięściarzy złotej ery wagi ciężkiej. Podziwiał go nawet Ali

Jeszcze nie tak dawno, w charakterystycznym kapeluszu i z cygarem w zębach informował o swojej walce z cukrzycą. - Skopię jej tyłek - mówił tak jak kiedyś o swoich rywalach. Nie wiedział, że przeciwnik jest znacznie groźniejszy. Pod koniec września zdiagnozowano u niego raka wątroby. Były mistrz świata zmarł w miniony poniedziałek w hospicjum w Filadelfii.

"Joe Frazier - byłeś ikoną i pionierem dla ludzi takich jak ja. Inspiracją i miłością" - tak śmierć wybitnego pięściarza skomentowała na Twitterze amerykańska tenisistka Serena Williams.

"Żegnaj przyjacielu. Niech cię Bóg ma w swojej opiece" - to Oscar De La Hoya. Takich wpisów jest mnóstwo. Wypowiadają się mistrzowie boksu, a Floyd Mayweather junior zgłasza chęć pokrycia kosztów pochówku Fraziera. Swoje komentarze wpisują też inne znane osoby, nie tylko te ze świata sportu, co pokazuje jak popularną i jak znaczącą postacią był „Dymiący Joe".

- Świat stracił wielkiego mistrza. Zawsze będę podziwiał Joe'ego. Bardzo współczuję jego rodzinie i najbliższym - tak na wiadomość o śmierci swojego wielkiego rywala, z którym stoczył trzy heroiczne walki zareagował cierpiący od lat na chorobę Parkinsona Muhammad Ali.

To Frazier był pierwszym, który go pokonał. Ich pojedynek z 8 marca 1971 roku uważany jest przez wielu bokserskich fachowców za najlepszy w historii. Bilety na dobre miejsca w nowojorskiej Madison Square Garden kosztowały na czarnym rynku po tysiąc dolarów, a pięściarze mieli zagwarantowane po 2,5 mln. Walkę obejrzało ponad 300 mln ludzi w 30 krajach. Jednym z komentatorów był Burt Lancaster, a Frank Sinatra dzięki akredytacji fotoreportera mógł być bliżej ringu. W pierwszym rzędzie siedzieli członkowie załogi statku kosmicznego Apollo. W ostatniej, 15. rundzie Frazier rzucił rywala na deski swym firmowym lewym sierpowym, ale Ali wstał i dotrwał do gongu. Zwycięstwo Fraziera było jednogłośne.

Sam Ali uważa, że najcięższy był jednak ich trzeci pojedynek, na Filipinach, który przeszedł do historii jako „Thrilla in Manila".

- Groziło nam wtedy śmiertelne niebezpieczeństwo. Obaj byliśmy w końcowej fazie walki skrajnie wyczerpani - wspominał Ali. A legendarny Angelo Dundee, który stał w jego narożniku przyznał, że Ali nie chciał wyjść do ostatniej rundy. W tym momencie Eddie Futch poddał jednak Fraziera, który nie mógł się z tym pogodzić. To właśnie Futch powiedział mu wtedy: - Tego co tu zrobiłeś nikt ci nie zapomni. Byłeś wielki!

Trener Fraziera tłumaczył, że poddał go ponieważ obawiał się o jego życie. - Zbyt wiele tragedii widziałem w ringu, by dopuścić do kolejnej. Joe był moim przyjacielem, znałem jego żonę i dzieci, jego zdrowie było ważniejsze od wygranej - mówił dziennikarzom.

Początkowo Frazier był obrażony na trenera, długo z nim nie rozmawiał, ale po latach, już po jego śmierci przyznał, że jest mu wdzięczny za tę decyzję. - Dzięki niemu jestem w pełni sił i mogę cieszyć się życiem - mówił charakterystycznym, trudno zrozumiałym slangiem, trzymając w ustach cygaro.

Ale nie dlatego nazywano go „Dymiącym Joe" . Przydomek wziął się z tego, że młody Frazier zadawał ciosy z taką pasją, że aż dymiło. Boksować zaczął w Filadelfii, trafił tam z Południowej Karoliny, gdzie się urodził. Wcześniej przez dwa lata mieszkał w Nowym Jorku.

Jako amator przegrał tylko dwie walki, z Busterem Mathisem, ale to on poleciał do Tokio na igrzyska olimpijskie w 1964 roku, bo znacznie większy i cięższy rywal złamał rękę. Zdobył tam złoty medal w wadze ciężkiej i rozpoczął zawodową karierę.

Frazier do końca swoich dni twierdził, że wygrał z Alim wszystkie trzy pojedynku. Relacje między nimi były bardzo skomplikowane. Ali nazywał go obraźliwie „Wujem Tomem", ale stać go też było na szlachetne słowa, gdy mówił 14 - letniemu wtedy Marvisowi Frazierowi, że jego ojciec jest nie tylko wielkim pięściarzem, ale też wspaniałym człowiekiem. Trenowany przez ojca Marvis nie mógł się jednak z nim równać. Był wprawdzie mistrzem świata amatorów, ale na zawodowym ringu został znokautowany przez Larry Holmesa i Mike'a Tysona.

Joe Frazier wygrał 32 walki (27 przed czasem) i cztery pojedynki przegrał (dwa z Alim i dwa z George Foremanem), a na pożegnanie w 1981 roku zremisował z Floydem Cummingsem. W 1968 pokonał Bustera Mathisa i został mistrzem świata, tytułu bronił czterokrotnie. Prestiżowy „The Ring" trzykrotnie uznał go bokserem roku (1967, 1970, 1971).Głowy do interesów nie miał, co zarobił to stracił, został mu tylko bokserski gym w Filadelfii, w którym młodych chłopców uczył walki na pięści. Sprzedał go w 2009 roku. Filmowej kariery nie zrobił, choć zagrał dwa epizody w popularnym serialu telewizyjnym „Simpsonowie".

Ostatnio miał problemy z kręgosłupem mocno uszkodzonym podczas wypadku samochodowego, dokuczała mu cukrzyca i nadciśnienie. Ale wierzył, że da sobie z tymi przeciwnościami radę. Wojownikiem był do końca. Źródło RP.PL






Zmieniony przez - ja111111 w dniu 2011-11-08 19:43:33
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 684 Napisanych postów 4722 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90871
piękna kariera, ale wszystko sie kiedyś konczy :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 761 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10642
[*] nie ma co świetny boxer ;)

kurczak, ryż i kreatyna zrobią z Ciebie skurvvysyna

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4752 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 42195
Swietny bokser. Najlepsza walka jaka widzialem.


Sog dla autora.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 7428 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 45047
Cóż, nic nie trwa wiecznie.

Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 6418 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 17630
Legenda cóż tyle można o nim powiedzieć... wspaniały człowiek REST IN PEACE !

G.O.A.T:

The Truth
Dr. J
Sugar Ray
CP3
RJJ

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy warto zacząć biegać?

Następny temat

WZROST

WHEY premium