Od 2 lat trenuje z marnymi dość efektami chodź sylwetka źle nie wygląda ale wiadomo chce się więcej i więcej. Mam 17 lat i ważę 64kg przy wzroście 178cm. Jestem hardgainerem, ektomorfikiem. Przez te 2 lata trenująć systemami takimi jak FBW, różne rodzaje splitów za wiele nie zrobiłem mimo że dieta taka w 90% składała się jedynie z jajek, piersi z kury i ryżu oraz owsianych.
Osiągi siłowe wyglądają tak: MC 125x2, przysiad 130x1, WL: 80x1.
Mówili mi że błędem, króry nie pozwolił mi nabrać masy była zbyt mała ilość WW a więc rozpisałem diete na nowo:
DT:
7:30 - 100g owsianych (+minimalnie mleka) + 3 jajka
10:40 - 100g ryżu brązowego + 100g kury (przerwa w szkole)
13:30 - 100g ryżu brązowego + 100g kury (przerwa w szkole)
14:40 - trening (po powrocie do domu)
15:40 - banan po treningu
16:30 - 100g ryżu brązowego + 100g kury
18:30 - 100g ryżu brązowego + 100g kury
21:00 - 200g twarogu Jogo + 20ml oleju z pestek winogron (jak się skończy to oliwe kupie)
Podsumowanie: 411gWW 145gB 55gT 2699kcal
DNT:
7:30 - 100g owsianych (+minimalnie mleka) + 3 jajka
10:40 - 100g ryżu brązowego + 100g kury (przerwa w szkole)
13:30 - 100g ryżu brązowego + 100g kury (przerwa w szkole)
15:30 - 50g ryżu brązowego + 100g kury
17:30 - 50g ryżu brązowego + 100g kury
21:00 - 200g twarogu Jogo + 20ml oleju z pestek winogron
Podsumowanie: 306gWW 145gB 55gT 2271kcal
+ warzywka do posiłku (których nie wliczałem wartości w diete), będą to fasola szparagowa i pomidory, ogórki konserwowe, cebula (surówka) czasem sałata. Czasem zamiast kury będzie to jakaś ryba.
Proszę o sprawdzenie i pomysły/rady.