Co mnie nie zabiję,to mnie wzmocni...
...
Napisał(a)
I chyba tak zrobie jak mowisz. Zamiast Clen kupie jakiegos mocnego spalacza, jest cos lepszego na dzien dzisiejszy od np. Black Mamby?
...
Napisał(a)
Przyjacielu, przysiad gdzie nie schodzisz poniżej 90 stopni, nie obciąża aż tak mocno kolan, to ćwiczenie najlepiej rozwija mięśnie ud, dzięki czemu odciążasz kontuzjowany staw, przyspieszasz jego rehabilitację, przykład mój ziomek artroskopie obu kolan, kilka tygodni po zabiegu przysiady z niewielkim obciążeniem, kilka miechów po już robi ciężkie siady, lekarz sportowy nawet zalecał tego typu ćwiczenia, Ty może trafiłeś na jednego z wielu lewusów z NFZ ze standardowym zaleceniem "jak Cie boli to nie ruszaj", zresztą gdybyś złamał rękę to co? bicepsa też byś nigdy nie ćwiczył ?
...
Napisał(a)
jak nie chce to niech nie robi proste mamy sie skoncentrowac nad jego pytanem a nie robic mu wywody ze siadow nie robi
...
Napisał(a)
Jak widac twoj kumpel mial inny problem.Czasami robilem lekkie przysiady jak z kolanem bylo ok. Narazie nie moge nawet nie pelnych. Ale to minie za jakis czas,wino i epi strasznie niszcza stawy ale juz powoli boli co raz mniej. Trzeba kupic jakiegos A.Flexa i za jakis czas bede robil te nie pelne. Nie jestem jednym z tych downów ktorzy robia glownie klate i bica:) No i wlasnie,pytania byly inne.
Co mnie nie zabiję,to mnie wzmocni...
Polecane artykuły