wampir94
Witam, sprawa wygląda następująco. W lipcu tego roku podczas robienia przysiadu na jednej nodze uszkodziłem kolano. Poczułem ból i tak jakby mały skurcz w przedniej zewnętrznej części lewego kolana. Następnego dnia przy robieniu np. przysiadu za każdym razem kolano strzelało i tak jest do dzisiaj. W dodatku przy mocnym zgięciu czasem boli (też ta przednia zewnętrzna część) i gdy rozluźniam nogę to też wszystko w nim „przeskakuje”.
Jakiś czas temu byłem u lekarza, zrobił mi prześwietlenie i powiedział że kolano jest przemęczone. Od tego zdarzenia minęły już 4 miesiące. Odpoczywałem cały ostatni miesiąc (dwa tygodnie w opasce stabilizującej) i dalej jest praktycznie to samo.
Poradźcie mi co mam zrobić? używać tej nogi normalnie (ćwiczyć na w-fie, siłowni) czy oszczędzać ją?
Proszę o to żeby ktoś się wypowiedział, bo to dla mnie bardzo ważne.
Jakiś czas temu byłem u lekarza, zrobił mi prześwietlenie i powiedział że kolano jest przemęczone. Od tego zdarzenia minęły już 4 miesiące. Odpoczywałem cały ostatni miesiąc (dwa tygodnie w opasce stabilizującej) i dalej jest praktycznie to samo.
Poradźcie mi co mam zrobić? używać tej nogi normalnie (ćwiczyć na w-fie, siłowni) czy oszczędzać ją?
Proszę o to żeby ktoś się wypowiedział, bo to dla mnie bardzo ważne.
Krzysztof Piekarz
Gawri
