Mam 20 lat, 177cm, 62kg.
Dobry rok temu zacząłem ćwiczyć, no i cały problem polega na tym, że przybieranie masy przychodzi mi z trudem. Od wielu lat odżywiam się w miarę przyzwoicie(w ciągu dnia posiłek bogaty w zestaw witamin i minerałów). Wiadomo odstępstwa są od tego, ale sporadyczne. Pomimo tego przybieranie masy jest u mnie procesem długotrwałym.
W momencie włączenia do ćwiczeń suplementów widoczna była poprawa, ale niewielka(rok temu ważyłem 53-54 po 7-8 miesiącach było to nieco ponad 10kg dodatkowej masy. Aktualnie utrzymuje się na poziomie 62 z kawałkiem). Dodam, że mój tryb pracy jest siedzący(informatyk, jeszcze studia to tym bardziej), spędzam na siedząco około 8 godzin dziennie albo i więcej czasami. Biegam, pływam - choć nie regularnie.
Teraz na zimę chcę wznowić suplementacje, ale proszę was o rady na początek do dyspozycji kwota w granicach 300zł. //w grę wchodzi nawet kreatyna
Cel: przybranie ma masie i siły
Ps. Taka uwaga swego czasu gdy więcej czasu byłem w ruchu bez problemowo podciągałem się na drążku, ale po ostatnich próbach wychodzi to ciężko.