dzięki Nugat, ułożyłem na podstawie tego tematu coś takiego, czekam na opinię
tydzień wygląda tak:
A,B,wolne,A,B,wolne, wolne
A klatka, barki, triceps
wyciskanie sztangi na ławce poziomej 3s
wyciskanie sztangielek, skos dodatni 3s
rozpiętki płasko(pon)/skoks dodatni(czw) 3s
wyciskanie sztangielek 3s
unoszenie bokiem 3s
wyciskanie francuskie sztangielek 3s
B nogi, plecy, biceps
przysiady 3s
wykroki ze sztangielkami 2s
żuraw 2s
wspięcia siedząc 3s
drążek, szeroki nachwyt 3s
wiosłowanie 2s
martwy ciąg 3s
uginanie ramion ze sztangielkami na ławce skośnej siedząc, z supinacją nadgarstka
3s
wszędzie po 10 powtórzeń, z zwiększaniem obciążenia co serię, chyba że polecacie to 12/10/8, też z zwiększaniem
co do bicepsu i tricepsu, to rozumiem ze się trochę zmęczą przy poprzednich ćwiczeniach, ale naprawdę wystarczy to jedno ćwiczenie na koniec? ja swoim okiem amatora dorzuciłbym jeszcze z jakieś 2 serię innego ćwiczenia na te partię, ale czekam na wasze opinie