Mialem duzo problemów ostatnio dosyć poważnych, miłość , dom , studia. Troche mnie to przerosło i przytylem ok. 8 kg. Musze sie jakoś pozbierać i postanowiłem wziąć się w garść i kupić karnet na siłownie. Pomożcie co jeść, jakie suplementy kupić ( o ile w ogóle ). Tak dla uściślenia:
-mam 19 lat , waże 88 kg, wzrost 178 cm
- moja dotychczasowa dieta:
- dziennie 2-6 piw, słodycze, śniadania różne od 2 jajek na twardo i kromki chleba, badz 3 kromek chleba badz bulek, obiady rozne, zazwyczaj zdrowe ( mama pilnuje poprzez chorobe ) kurczaki, duszone , grillowane, ryze, itp czasami schabowy z patelki smazony ( to akurat nie zbyt zdrowe:) ) zero owocow, warzyw malo, tyle co matka na talerz przy obiedzie polozy.
- ruchu praktycznie zero, co nie zmienia faktu ze ciagle mnie w domu nie bylo, bo to spacer, impreza , praca dosyc meczaca fizycznie , studia
Prosiłbym o jakies konkretne i sensowne odpowiedzi;)
chce chodzic na silownie 2/3 razy w tygodniu (raczej 3 ) po ok 2h, Chce sobie zakupic thermo fat burner dodatkowo. Doradzcie co jesc, jak cwiczyc, czy thermo fat burner jest dobry, i czy najpierw bieganie na biezni i spalanie tluszczy czy najpierw ciwczenia na rzezbe.
dodam jeszcze ze zależałoby mi głownie na wyrzeźbieniu kaloryferka, ramion, oraz zrzucenia troche z ud
z góry dziękuje i pozdrawiam
Patryk