Serwatka a treningi

Witam mam pytanie czy można zarzywać serwatkę białkową podczas gdy trenuję się boks ? i czy nie przeszkodzi to w przejściu z amatora do być może zawodowca nie wiem czy mam to zarzywać ponieważ nieraz po treningu czuję brak energii

z amatora do zawodowca raczej nie przejdzisz wnioskujac po tym co napisales.a co do pytania to jasne ze warto uzupełnic bialko.zazwyczaj nie dostarczamy organizmowi tyle ile powinnismy

Zazwyczaj dostarczamy wystarczająco a z białka jest takie sobie źródło energii

Nie rozumiem do końca pytania i widzę że sam chyba nie wiesz o czym mówisz. Myślę że zanim zaczniesz brać co popadnie nie wiedząc po co, lepiej zrobisz jak poświęcisz troszkę czasu na przewertowanie forum w tematach diety i suplementacji w sportach walki. To czy będziesz coś zażywał nie ma bezpośredniego wpływu na to czy przejdziesz w przyszłości na zawodowstwo czy nie. Dobra dieta pomoże Tobie osiągnąć założone wcześniej cele, które powstały między innymi na podstawie analizy samego siebie, a suplementy są jej uzupełnieniem. Zastanów się też czy masz możliwość regeneracji po treningach, wystarczającą ilość czasu i czy nie za dużo od siebie wymagasz. Pozdrawiam i powodzenia. Ps. Nie jestem znawcą ale z tego co wyczytałem właśnie na forum to serwatka białkowa to w większości laktoza, po co Ci To?

Zmieniony przez - Rouciak w dniu 2012-01-26 00:47:20

Co ma serwatka do braku energii?

IMO Brak energii raczej wynika z niedoboru węglowodanów
Jeśli już to popijaj Carbo na treningach.
PS. Jeśli mówisz o "magicznej" serwatce z Allegro, która można dostać za grosze to daruj ją sobie

Zmieniony przez - Gandziamen w dniu 2012-01-26 10:04:02

Białko serwatkowe jeśli jest dobrej jakości to jest bardzo przydatne jako suplement potreningowy,najlepiej w postaci izolatu.Lub też jako tzw.posiłek zerowy.
Brak energii to może być brak kalorii w diecie-dorzuć węgli lub zdrowych tłuszczy ewentualnie brak energii możesz mieć spowodowany zakwaszeniem organizmu wskutek złej diety.

Zmieniony przez - MARIO w dniu 2012-01-26 10:53:56

Zgadzam się z Gandziamenem, nie mylmy serwatki białkowej z białkiem serwatkowym.

Rouciak właśnie, pytanie tylko co autor miał na myśli