Jestem nowy, ale postanowiłem napisać, gdyż nigdzie nie znalazłem rozwiązania mojego problemu.
A mianowicie chodzi o to, że od ponad miesiąca moja waga stoi w miejscu.
Od września do grudnia 2011 schudłem z 100kg do 92kg. Głównie dzięki diecie i ćwiczeniom (aeroby, ćwiczenia siłowe)
Natomiast, od połowy grudnia, skupiłem się tylko na diecie i bieganiu.
Przebiegłem 115km, biegając minumum 50min, 6xtyg, trzymałem dietę z dużą ilością białka (90-120g), małą ilością weglowodanów (ok 100-130g) jedząc tylko i wyłącznie zdrowe rzeczy.
Niestety waga się zatrzymała na poziomie 92kg i nie chce w ogóle ruszyć...
Nie bardzo wiem co robię źle.. Bilans energetyczny jest ujemny, a efektów brak..