adrianinho19915
Witam wszystkich forumowiczów.
Interesuję się piłką nożną od najmłodszych lat, drugim moim zainteresowaniem jest siłownia, zacząłem na nią uczęszczac w wieku 16 lat z odległymi przerwami zazwyczaj przykładałem się do tego w zimę gdyż, jak była liga ciężko było jedno z drugim pogodzic bo do tego dochodziła jeszcze szkoła. Na dzień dzisiejszy edukuję się zaocznie i posiadam więcej czasu i chcę na maxa poświęcic się tym bliskim mi dyscyplinom. Od listopada wziąłem się na poważnie za siłownie, przy dobrej diecie i rozpisanym planie przytyłem 5kg, dobiłem do wagi 80kg i więcej już się nie dało zrobic gdyż, zaczął się okres przygotowawczy. Postanowiłem w chociaż niewielkim stopniu pogodzic te obie dyscypliny biorąc przykład chociażby z C. Ronaldo lub Naniego. Zależy mi na sylwetce i swobodnym poruszaniu się na boisku. Postanowiłem, że zacznę redukcję tkanki tłuszczowej do maximum. Aktualnie moja waga spadła o 2kg dzięki 30min aerobom. Dietę stosuję dopiero od 2tyg. a wygląda ona następująco:
Śniadanie: godz.10.oo - 100g płatków owsianych na wodzie, 5 smażonych białka jajek na oliwie z oliwek
Obiad: 18.oo - 150g ryżu brązowego do tego mięso gotowane (posiłek podzielony na 2 części w odstępie 1,5h)
Kolacja: 21.oo - 3 kawałki chleba brązowego z chudą szynką z indyka a przed snem twarożek z 3% tłuszczu.
Białko serwatkowe spożywam 2h po śniadaniu, po treningu a przed snem białko zastępuję twarożkiem wiejskim z 3% tłuszczu.
Na siłownię mam plan rozpisany z 15 ruchami na każdą partię ciała, zaraz po treningu wypijam aminokwasy+glutamina i ruszam na trening piłkarski który, trwa ok. 1h (trening zastępuje aerobami) w planie mam też zamiar zacząc biegac na czczo ok. 40min.
Wiem, że w sporcie takim jak piłka nożna jest potrzebna dieta wysoko węglowodanowa dlatego w piątek i sobotę mam zamiar ładowac się średnią ilością węglowodanami, a jeżeli będzie wszystko dobrze, nie będę się czuł osłabiały to nie będę stosował tzw. ładowania. Prosiłbym o wypowiedzenie się co myślicie na temat moich zamiarów, jeżeli widzicie gdzieś jakieś niedociągnięcia lub stosowane błędy prosiłbym o kulturalnie wyrażone poprawki. Nie chcę siedziec z założonymi rękoma tylko chcę zrobic coś w kierunku moich zainteresowań, a co z tego wyniknie? czas pokaże. Pozdrawiam Serdecznie i z góry dziękuję za wypowiedzi.
Interesuję się piłką nożną od najmłodszych lat, drugim moim zainteresowaniem jest siłownia, zacząłem na nią uczęszczac w wieku 16 lat z odległymi przerwami zazwyczaj przykładałem się do tego w zimę gdyż, jak była liga ciężko było jedno z drugim pogodzic bo do tego dochodziła jeszcze szkoła. Na dzień dzisiejszy edukuję się zaocznie i posiadam więcej czasu i chcę na maxa poświęcic się tym bliskim mi dyscyplinom. Od listopada wziąłem się na poważnie za siłownie, przy dobrej diecie i rozpisanym planie przytyłem 5kg, dobiłem do wagi 80kg i więcej już się nie dało zrobic gdyż, zaczął się okres przygotowawczy. Postanowiłem w chociaż niewielkim stopniu pogodzic te obie dyscypliny biorąc przykład chociażby z C. Ronaldo lub Naniego. Zależy mi na sylwetce i swobodnym poruszaniu się na boisku. Postanowiłem, że zacznę redukcję tkanki tłuszczowej do maximum. Aktualnie moja waga spadła o 2kg dzięki 30min aerobom. Dietę stosuję dopiero od 2tyg. a wygląda ona następująco:
Śniadanie: godz.10.oo - 100g płatków owsianych na wodzie, 5 smażonych białka jajek na oliwie z oliwek
Obiad: 18.oo - 150g ryżu brązowego do tego mięso gotowane (posiłek podzielony na 2 części w odstępie 1,5h)
Kolacja: 21.oo - 3 kawałki chleba brązowego z chudą szynką z indyka a przed snem twarożek z 3% tłuszczu.
Białko serwatkowe spożywam 2h po śniadaniu, po treningu a przed snem białko zastępuję twarożkiem wiejskim z 3% tłuszczu.
Na siłownię mam plan rozpisany z 15 ruchami na każdą partię ciała, zaraz po treningu wypijam aminokwasy+glutamina i ruszam na trening piłkarski który, trwa ok. 1h (trening zastępuje aerobami) w planie mam też zamiar zacząc biegac na czczo ok. 40min.
Wiem, że w sporcie takim jak piłka nożna jest potrzebna dieta wysoko węglowodanowa dlatego w piątek i sobotę mam zamiar ładowac się średnią ilością węglowodanami, a jeżeli będzie wszystko dobrze, nie będę się czuł osłabiały to nie będę stosował tzw. ładowania. Prosiłbym o wypowiedzenie się co myślicie na temat moich zamiarów, jeżeli widzicie gdzieś jakieś niedociągnięcia lub stosowane błędy prosiłbym o kulturalnie wyrażone poprawki. Nie chcę siedziec z założonymi rękoma tylko chcę zrobic coś w kierunku moich zainteresowań, a co z tego wyniknie? czas pokaże. Pozdrawiam Serdecznie i z góry dziękuję za wypowiedzi.
"Codziennie rano, kiedy się obudzę pierwszą rzeczą, jaką robię to patrzę w lustro i pytam siebie „Co jest takiego, czego chcę, i nad czym dziś muszę popracować?”
Krzysztof Piekarz
jogger
)
N3sta
