SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

BÓL PLECÓW - pełen opis

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1267

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 52 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 781
Opiszę całą sytuację ze względu ze nie mogę sobie już z tym poradzić i zaczyna to przekładać się na moje życie codzienne.

Do 01.11.2011 ćwiczyłem 2x siłownia, 2x kickboxing.

Początek listopada 2011 wracam z treningu kickboxingu i zaczyna doskwierać mi ból pleców, napięcie zaczyna przeszkadzać mi w prostych czynnościach, uznałem, że odpuszczam treningi, trzeba odpocząć.

Po 2 tygodniach napięcie mięśni pleców ani trochę nie schodzi, więc udaję się do lekarza pierwszego kontaktu po radę, ew. skierowanie do specjalisty.

Uznał, że na początek przepisze mi tabletki na rozluźnienie mięśni, poza tym ze mnie przeokropnie muliły nic nie pomogły. Wracam zatem do lekarza i przedstawiam sytuacje, poza bólem mięśni lędźwiowych i przykregosłupowych dochodzi przeokrute napięcie mieśni szyji (wyobraźcie sobie zasypianie), lekarz zleca rtg środka kręgosłupa i odcinka szyjnego. Na zdjęciach nic szczegolnego nie widać. Wypisuje skierowanie na rehabilitacje + reumatolog.

Reumatolog odpada najbliższy termin za ponad pół roku, uderzam więc na cykl 10 rehabilitacji (lasery, krioterapia, prądy, megnesy), którę ani troche nie przynaszą ulgi, żyje z nadzieją dalej że samo minie, jednak jak widac nie mineło.

Zdesperowany wyciągam zaskórniaki i inwestuje w TAPING (takie taśmy odciążające mięśień) na marne.

10-15 wizyt (pełnopłatnych) u masażysty, delikatna ulga po masażu na drugi dzień spowrotem katorga, pieniądze sie oczywiście kiedyś kończą, z drugiej strony po co płacic za cos co na dluzsza mete ci nie pomaga.

Od jakiegoś miesiące dodatkowo smaruje plecy Voltarenem, jak widac bezskutecznie.

W ciagu paru minut podczas pisania tego posta pare razy łapałem się za plecy z bólu, nie idzie wysiedzieć.

Jest 21 marzec 2012, chyba jestem skazany na to bo po prawie pięciu miesiącach męki marze o jakimkolwiek wysiłku i chwili niemyślenia o bólu.

Nie wiem do kogo się udać co robić, jestem kompletnie bezradny...

Pozdrawiam, za wszelkie wpisy z góry dziękuję...
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 150
Miałem podobną sytuację tyle, że z ręką. Nikt nic przez pół roku nie wiedział. Zabiegi, jonoforezy, masaże, nic nie pomagało. Kasy poszło sporo. Trafiłem do dr. Bonczara - z tym, że on się zajmuje chyba rękami wyłącznie. Musiałbyś to spawdzić - przyjmuje na ul. Rydlówka w Krakowie. Skierował mnie na rehabilitacje do odpowiedniego człowieka. Dzięki temu po roku wróciłem do życia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7475
Przykra sprawa, mojego kolegę kiedyś męczył okropny ból pleców przy jakimkolwiek wysiłku fizycznym, po około pół roku tej nierównej walki udał się do lekarz i okazało się, że ma 2 popękane kręgi (jakieś rysy wyszły mu na kręgach)w okolicy lędźwi. Chłopak musiał zapomnieć o siłce na bardzo długi czas.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Zmieniony przez - nowakxyz1 w dniu 2012-03-21 21:39:37
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wątroba i suple

Następny temat

migdały

WHEY premium