Od jakiegoś czasu trenuję na siłowni, niedługo rozpocznę typowy trening na masę. Zwykła dieta stosowana przy przyroście tkanki mięśniowej nie jest łatwa, nie mówiąc już o mojej sytuacji- otóż mam celiakię i muszę stosować dietę bezglutenową. Przez to odpada w mojej diecie cała gama wartościowych produktów zbożowych. Do tego od pięciu lat nie jem mięsa, ale zdaję sobie sprawę z tego, że o ile sam wegetarianizm nie jest jeszcze jakimś ogromnym problemem, to w połączeniu z dietą bezglutenową i dążeniem do rozrostu tkanki mięśniowej zaczynają się schody.
Jestem w stanie wprowadzić ryby i stąd moje pytanie, czy aminokwasy zawarte w nich są na tyle ważne i wartościowe, że warto włączyć je do diety? Po prostu chcę mieć pewność, że ten krok na tyle wzbogaci dietę, że na prawdę polepszy efekty treningu.
Zmieniony przez - Guzeł w dniu 2012-03-25 10:54:42