Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
105
Mój mentor polecił mi, abym założyła tutaj konto i spytała was o poradę fachowców.
Dwa lata temu ważyłam 71 kg / 174cm, podjęłam się diety 500kcal, wpadłam w ED i tym sposobem osiągnęłam swoje 56 kg, w których czułam się dobrze, niemniej udało mi się wyplątać z tego gówna, tyjąc też do 61-63kg, które się utrzymują. Chciałabym zgubić nieco tłuszczyku, a swoje lekko "zalane" ciało, zamienić na smukłe, wysportowane ciało. Nie zależy mi na szybkim spadku, ważne żeby był stały. Nie stać mnie na super profesjonalną dietę, ale prosiłabym o wszelkie porady odnośnie ćwiczeń i doboru wartości odżywczych.
cel? 58-59 kg.
Szacuny
7
Napisanych postów
863
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
42581
nie bardzo sie znam na dietach dla kobiet, ale przede wszystkim oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne, bo diety typu 500 kalorii to jest zabijanie wlasnego ciala, napewno bedziesz musiala zamienic weglowodane szybkie na te zdrowsze tj. razowy chlebek i ciemny ryz, dodac troszke aerobow i z czasem zejda zbedne kilogramy ;)
Szacuny
23
Napisanych postów
5416
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
52179
Nie jadłem 500 kcal. Nie robię wrzut, tylko piszę jak jest. Sam robiłem źle, wiem. A Ty po raz któryś sapiesz do mnie, w którymś już z kolei temacie. 3 kroki w bok ode mnie. W sumie najlepiej by było sobie wyjaśnić co masz do mnie w 4 oczy, jeżeli jesteś z Katowic? Ot tak, krótka pogawędka, bo sapiesz do mnie w co raz większej ilości tematów, a ja wyrażam swoje zdanie (siłownia), i staram się (może chamsko, ale tak pomaga w większości :] ) pomóc. Ciao.