(ZDJĘCIA) Tłusty chudzielec - jadek 67kg/172cm

Hej,
Zacznę od tego, że gdy miałem 17 lat ważyłem 99kg (zima 2010) i to zmusiło mnie do działania. Zakochałem się w sportach wytrzymałościowych i w szybkim czasie (4-5 miesięcy) zredukowałem wagę do 64kg, co spowodowało pozostałość po otyłości w postaci obwisłej skóry. Od tamtej pory odżywiam się zdrowo i trenuję kolarstwo średnio 10-12h tygodniowo z bardzo dobrymi wynikami wyścigowymi. Aktualnie zwiększam siłę nóg na siłowni, przy okazji można coś popracować nad całą sylwetką. Do września muszę zrzucić 7kg na najważniejszy wyścig w sezonie - zbędna tkanka tłuszczowa najbardziej zalega na brzuchu i w okolicach ud. Dieta zapięta na ostatni guzik, nie ma sensu żebym wrzucał - redukcja 0.5kg tygodniowo.


Wymiary
Biceps (najgrubsze miejsce): 29cm
Klatka (na wysokości sutków): 93cm
Brzuch (na wysokości pępka): 83cm
Udo (najgrubsze miejsce): 60cm
Łydka (najgrubsze miejsce): 39cm

Siłownia

+ program 100pompek.pl (50 pompek) i podciaganie.pl (15 podciągnięć)

Głównym celem treningu siły jest wyciśnięcie nogami na suwnicy 6x130-160kg.




Pytanie:
Czy dołączony plan siłowy pomoże w spaleniu zalegającego tłuszczu, bez utraty mięśni (a nawet z ich wzrostem)? Przypomnę, że redukcja docelowo 7kg, około 0.5kg tygodniowo, przy 2.2g białka/kg masy ciała.

Proszę nie pisać, żebym zwiększył masę, bo sport który uprawiam (w szczególności specjalizacja - podjazdy) wymaga takich a nie innych wymiarów. Chodzi mi tylko o usunięcie tkanki tłuszczowej z minimalną utratą mięśni, a przy tym ich uwidocznienia. Jeśli chodzi o siłownię, to zależy mi tylko na sile.

Zmieniony przez - jadek w dniu 2012-05-07 16:00:52

Witam.
Musisz zdecydować i wybrać realny cel - masa,siła czy rzeźba.
Wszystkiego naraz nie osiągniesz.

Pozdrawiam.

Siła to dla mnie numer 1, tak jak napisałem na końcu pierwszego posta.
Chciałbym jednak wytopić umięśnione nogi, nie wiem czy redukcja rzędu 7kg na to pozwoli?
Odnośnie załączonego planu siłowemu, planuję powoli schodzić do 6 powtórzeń, stopniowo zwiększając obciążenie. Nie chcę od razu tak się napinać, na siłowni jestem pierwszy raz od roku.

Zmieniony przez - jadek w dniu 2012-05-08 07:43:56

Jeżeli masz deficyt kaloryczny i jesteś bardzo aktywny, jak sam piszesz, to fat poleci bez względu na to jaki masz trening na siłowni, w końcu to nie Twoja główna aktywność. Ale nie zapominaj, że w niektórych miejscach tłuszcz jest oporny i czasem bardzo trudno się go pozbyć. Widać po Twojej sylwetce, że jesteś wychudzonym endomorfikiem, więc możesz mieć problem. Mierzyłeś sobie poziom BF jakoś profesjonalnie?

Pamiętam, że jak ważyłem 59kg (wyścig we wrześniu ubiegłego roku) to czułem się fantastycznie, doskonała wytrzymałość, sporo siły na podjazdach, wszystkie amatorskie wyścigi w okolicach pierwszej 10tki, kilka razy pudło i zwycięstwo. W tamtym okresie, mimo niskiej wagi wciąż miałem tłuszcz na brzuchu i na udach (oczywiście dużo mniej, ale był), ale z kolei maksymalnie wychudzony obszar obręczy barkowej, ponieważ nie ćwiczyłem kompletnie nic - tylko rower. Aktualnie pompki i podciąganie robię od 2 miesięcy i widać różnicę - w klacie 4cm, w bicepsie 3cm, dlatego myślę, że kiedy zejdę znowu do 59-60kg to tłuszczu będzie znacznie mniej, ze względu na zwiększoną masę mięśniową. Jak myślicie?
Poziom BF mierzyłem tylko na wadze łazienkowej za 400zł, 11% tłuszczu. Tyle, że jak zjem trochę więcej i nabiorę wody (1-2kg) to te procenty rosną w górę, a to głupota...
Wielkie dzięki za odpowiedzi.

Z niektórych miejsc tłuszcz tak łatwo nie schodzi, dla ludzi skupiających się głównie na siłowni jest to na pewno mniej uciążliwe niż dla Ciebie, bo my sobie po prostu wszystkie mięśnie najpierw rozbudowujemy, a potem dopiero palimy fat , a im więcej mięsa tym lepiej. Jeżeli będziesz miał z tym cały czas problem to możesz spróbować lipolizy iniekcyjnej, słyszałem, że pomaga.

Postanowiłem, że jeśli przez rok ciągłych ćwiczeń i przy utrzymaniu wagi 57-60kg moja skóra wciąż będzie wiotka, a brzuch i uda otłuszczone zacznę myśleć o operacji plastycznej. Nie bawię się w żadne masaże czy kremy, bo zwyczajnie nie chce mi się poświęcać na to tyle czasu.

glupoty gadasz masz tluszczu niewiele i napewno w zaden sposob on ci nie przeszkadza, a co do ud to raczej miesnie wyrobione podczas jazdy bo na tluszcz to one nie wygladaja

Faktycznie nogi mam mocno umięśnione, na zdjęciach na sucho tego nie widać, ale podczas jazdy jest to na prawdę fajna, okablowana rzeźba (szczególnie łydy). Jednak wewnętrzna część ud jest otłuszczona i paskudnie to wygląda, podobnie brzuch - tu chodzi tylko o estetykę, kolarz nie powinien tak wyglądać.