Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
150
Witam. jestem w 5 tygodniu cyklu prop + wino, i jakiś tydzień temu zaczeły swędzieć mnie suty. Skontrowałem tamoxem 60 40 40 20 20 10 10 objawy przeszły lecz po tygodniu zaczeły powracać. Załamka totalna! teraz znowu wrzuciłem tamoxifen 40ed i nie wiem co dalej robić! myślę o zakończniu cyklu bo suty wyglądają coraz gorzej :( zamówiłem dodatkowo inhibit-e mądry polak po szkodzie, mogłem na całym cyklu już to szamać, ale myślałem że po tak lightowym cyklu gino nie wyskoczy, widocznie mam mega predyspozycje. Co robić panowie? warto dorzucić b6? z góry dzięki za odp.
prop 100mg /eod - zmniejszyłem po wyskoczeniu gino do 75mg
wino 30mg/ed
Szacuny
1596
Napisanych postów
56736
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
264393
Mnie nie swedzialy nigdy a wygladaja podobnie, to co? mam gino od zawsze? :>
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
150
No tyle że u mnie guzki czuć i to wyraźnie, da radę złapać "to" między palce.
Zmniejszenie dawki propa do 75mg to dobry pomysł?
Jak myślicie, zastosowanie inhibit-e coś pomoże?
Czy ogólnie nie ma to sensu, i kończyć ten nieszczęsny cykl?
Zmieniony przez - Booomer w dniu 2012-05-10 20:01:33