Mam pytanie, takie jak w temacie, jak jeść, chcąc przybrać na masie, kiedy nabiał to moja najgorsza zmora.
Chciałbym przybrać na masie i wyrobić sobie rzeźbę. Planuję od dawna wytatuować większość ciała, z nóg jestem zadowolony, sporo jeżdżę na rowerze więc to co zaplanowałem zmieści się na nich. Niestety klatę i ramiona mam bardzo szczupłe, do tego niecały rok temu, przeszedłem operację kolektomii więc schudłem jeszcze bardziej. Z mocnym postanowieniem chcę dążyć do osiągnięcia swojego celu. ćwiczenia i trening to jedna sprawa ale dieta jest równie ważna, Czytałem o dietach i składnikach ale w większości pojawia się nabiał którego zwyczajanie nie jadam od dziecka. Nie dlatego że mi nie smakuje i wybrzydzam ale zjedzenie większości produktów z mlekiem przysparza mi jedynie ból brzucha itp. to samo dzieje się nawet wtedy kiedy dana rzecz mi smakuje jak np. niektóre rodzaje żółtego sera czy np. pleśniowy.
Czy jest jakikolwiek sposób na zastąpienie nabiału? z żadnym innym produktem nie mam problemów? Z nabiału jadam jajka, niektóre sery żółte i pleśniowe.