Dyskopatia a uprawianie sportów walki?

Witam serdecznie.
Jakiś czas temu zacząłem chodzić na treningi MMA, po jednym z ciężych treningów doznałem ostrego bólu w plecach następnie w kolanie(przy prostowaniu nogi w kolanie czułem jak by ścięgna miało rozerwać) po pewnym czasie ból był na tyle silny ze budził mnie w nocy, musiałem spać z podkuloną nogą.Udałem się do lekarza, dostałem skierowanie na tomografię komputerową która wykazała dyskopatię odcinka L5-S1. Z tego co się orientuję tego schorzenia już niezbyt da się wyleczyć. Tutaj moje pytanko domyślam się ze dyscypliny parterowe MMA,BJJ raczej odpadają(chociaż może i się mylę) a jak sprawa ma się to treningów Muay Thai... czy przy robieniu odpowiednich ćwiczeń a unikaniu tych obciążających kręgosłup mogę uczęszczać na treningi czy jednak nie jest to dobra decyzja? Jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość oraz o pomoc.
Z góry dzięki
Pozdro.

Jak wyszła Ci przepuklina to chyba za bardzo nic nie zdziałasz. To w zasadzie może się tylko pogarszać a myślę, że te treningi w tym przypadku nie byłyby najlepszym pomysłem. Jedyne co Ci zostało to leczenie zachowawcze z zakresu fizjoterapi (fizyko i jakieś ćwiczenia, typu metody McKenzie)

Kurcze nie ukrywam, że moja wiedza na ten temat jest znikoma więc przepiszę dokładnie to co jest napisane w wynikach badań jakie otrzymałem:

Na poziomie L5-S1 widoczna tylna,centralno-lewoboczna protruzja jądra miażdżystego modelująca worek oponowy,zwężająca lewy zachyłek boczny i modelująca lewy korzeń nerwu rdzeniowego. Poza tym kanał kostny szerokości około 19mm. Widoczne niewielkie zmiany sklerotyczne.