Szacuny
13
Napisanych postów
770
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30303
Redukcje zacząłem na początku kwietnia do dnia dzisiejszego zrzuciłem już około 9kg i ~12 cm w pasie. Spalacze jakie brałem, to MAN Scorch i Lipo Rush. W tej chwili mam TSE i QNT Burner - są to lajtowe spalacze i czuję, że potrzebuję czegoś mocniejszego. Mój BF na dzień dzisiejszy to około 10%.
Z góry piszę, że trzymam bardzo dobrze dietę na 0 bilansie kalorycznym.Trening siłowy jak i aerobowy też jest odpowiedni.
Suplementacja jaką stosuję, to:
- Pure BCAA (10g przed treningi i 10g po treningu)
- Vitalmax Monohydrate (5g codziennie na czczo)
- Olimp Vita-min (do śniadania)
- Olimp Omega-3 (do śniadania)
- Tested ZMA (przed 30-60 minut przed snem)
- Białko - Scitec isolate (po każdym treningu)
Zastanawiam się czy najpierw nie zużyć do końca TSE i Burnera, a dopiero po tym wskoczyć na coś mocniejszego. Ostatnio chodzi mi po głowie black mamba i zdaję sobie sprawę, że nie jest to "zwykły" spalacz.
@Edit
Wiek: 20
Waga: 81
Zmieniony przez - Adikss w dniu 2012-06-16 14:09:10
Szacuny
13
Napisanych postów
770
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30303
Właściwie, to nie tak dawno skończyłem brać Lipo Rush'a, dziennie brałem 80mg geranium. W ostatnim tygodniu dodałem TSE i nieźle ryło mi banie. To znaczy byłem strasznie nerwowy. Wolałbym uniknąć tego efektu. Poza tym nie powinienem "oczyścić" teraz receptorów?
Szacuny
369
Napisanych postów
8676
Wiek
44 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
130653
mozesz zrobic krótką przerwe. poza tym przy niskim juz bf'ie, moznaby sie pokusic o dodanie do spalacza johy, albo spalacz z johą. Celuj w vpx meltdown/redline ultra hardcore, oxyelite pro, hyperlean fx7