Szacuny
6
Napisanych postów
645
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17514
Ćześc pamiętam jak pisałeś kiedys że masz kumpla który robił po 30 serii na nogi i potrafił siadać z 360 kg, otóż 2 tygodnie temu spotkałem sie z kumplem (nie widzieliśmy się z 6 lat), normalnie byłem w szoku.
Klata jak jakiś pancerz. Ą pamiętam że on miał zawsze problemy i z wyciskaniem i wogule z rozwojem klatki.
Gadaliśmy o treningach, między innymi klatki, zaskoczył mnie jego trening.
otóż wyglada on tak
6 - 7 serii rozgrzewkowych na dojście do ciężaru, po około 8 - 10 ruchów,
po czym tu najlepsze - robi
20 serii po 5 powtórzeń - aktualny ciężar to 164 kg.
szczerze myślałem że sobie jaja ze mnie robi, ale zaproponował mi wspólny trening. Nienamyslajac sie dlugo zgodziłem się.
W tym tygodniu byłem włąsnie u niego i faktycznie tak wyglada jego trening. Nawet przejrzałem jego notatniki , i faktycznie on tak trenuje od kilku lat i niczego nie zmienia, jak cięzar idzie lekko to dodaje po około 3%. koksy nic specjalnego raz na x czasu meta, raz miał prolo generalnie to wszystko nie przesadza. Żresztą od ponad 8 miechów teraz jest off i nadal notuje progresy, co widziałem patrząc w notatniki.
łazisz cały dzień wór poci się
wystarczy jeno roz podropać po nim się
a ci rence dupią cały dzień - nigdy nie drop się po aerobach
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Trójboiści ćwiczą całkiem podobnie, na sucho może mniej serii, ale założenia z grubsza te same: wiele serii rozgrzewkowych i jeszcze więcej docelowych.