WOD: Fran - wasze czasy?

Swietny czas, gratulacje niedlugo tez powinienem sie do Franciszki przymierzyc.

jest rzeźnicka :D

6:26
to było 1wsze podejście

za jakiś czas kolejne

skur3byk

strasznie mi sie nie podobaja te crossfitowe podciagania, wszystko zalezy od techniki wlasciwie, poza tym czasami nawet broda za drazek nie wystaje a podciagniecia sa uznawane, jak dla mnie w tych wszystkich gamesach crossfitowych zasady i przepisy moglyby byc bardziej dopracowane, to samo z thrustersami, jedni prostuja w lokciach rece a inni nie, a powinno to byc okreslone

wiem że temat stary ale jak zobaczyłem te podciągania to nie wiem czy się śmiać czy płakać. zawsze jak ćwiczę to podciągam się poprawnie, siłą mięśni a nie jakimiś dziwnymi podrygami, to jest oszukiwanie samego siebie

Widze tutaj kompletne niezrozumienie tematu. Chodzi o to, zeby byc mozliwie najbardziej efektywnym w tym, co sie robi. Tutaj nie chodzi o taki a taki angaz najszerszych czy oblych a o najwieksza liczbe/szybkosc podciagniec. Jezeli bedziesz kiedys wisial na galezi nad przepascia, czego nie zycze, to tez bedziesz sie pdociagal poprawnie, sila miesni czy bedziesz wolal oszukac samego siebie poprzez dziwne podrygi i podciagnac szybciej?
oczywiscie to ostatnie z przymruzeniem oka. tak czy siak forma jest zaliczona: od pelnego wyprostu w lokciach do brody ponad drazkiem. Czemu nie pomoc sobie cialem, skoro mozna? Wymachy odwaznikami tez robilbys samymi barkami, statycznie?

przeważnie jak mogę to robię ćwiczenia właśnie statycznie. podciąganie też. jak bym mógł to bym oszukiwał, ale w tym przypadku to oszukiwanie siebie, a może powiem inaczej, to nie jest podciąganie a jakieś delfinki na drążku

to powodzenia ze statycznym rwaniem i podrzutem. jak widzisz, olimpijczycy tez oszukuja; jakies wstretne wybicia z nog, blokowanie w stawach..
To nie jest kulturystyka i czucie miesniowe. To crossfit i chodzi o efektywnosc. Masz najszybciej i w jak najwiekszej ilosci pokonac trase od wyprostowanych rak do punktu, gdzie broda znajduje sie nad drazkiem. Tylko tyle i az tyle.