Szacuny
0
Napisanych postów
996
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6756
Alonso dał radę, wyprzedzeń całkiem sporo. Szkoda Grosjeana, że miał awarię bo całkiem dobrze jechał. No Vettel też miał awarię ale jemu nie kibicowałem, ale mam wrażenie że Alonso poradził by sobie z Vettelem nawet bez awarii. Hamilton bezkompromisowo - chyba według zasady wszystko albo nic. Nie odpuścił i skończyło się na bandzie.