Odświeżyłem po latach ale przypadłości mogą być jak najbardziej aktualne.
Z tego co pamiętam odstawiłem wtedy wszystko i samopoczucie się poprawiło. Coś ten prop z malaya musiał być zanieczyszczony lub taka reakcja po prostu na propionat - też o tym słyszałem. Ale generalnie po tej sytuacji bardzo zniechęciłem się do underów. Czytając forum bardzo często widzę problemy po underach, infekcję. Trochę się dziwie, że undery są tak popularne, przecież nikt z nas nie wie gdzie to jest produkowane, przez kogo i jakiej jakości jest proszek z chin.
Odstawiłem ogólnie siłkę na parę lat, jakiś czas temu wróciłem i pięknie rosnę bez koksu, na kreatynie i DAA siłowo zbliżam się do wyników za czasów koksowania (mimo, że nie były one imponujące)
Ale skoro tutaj jestem to znaczy, że coś jest na rzeczy :) Wymarzony cykl to enan + prop + bold + wino ale na aptecznych środkach to niestety niemożliwe - chyba, że rynek się zmienił i o czymś nie wiem?
Pozdro chłopaki
Zmieniony przez - Snoopy18 w dniu 2018-04-27 02:45:04