Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
10073
Witam.
Na ostatniej redukcji dzieki diecie, silowni, aero + schorch fajnie popalilem fatu, chcialbym zaczac kolejna redukcje i mam pytanko, jaki spalacz polecacie? Scorch dobrze na mnie dzialal, ale jak widze, jest niedostepny. Co polecacie w zamian? Myslalem nad Thyroburnem lub Clenburexin. Ktory z tych dwoch lub jakie inne macie propozycje?
Szacuny
2
Napisanych postów
101
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2765
Ja z thyroburna jestem bardzo zadowolony i ze spalaczowego efektu ale też z zalet ziółek, które zawiera. Cały miesiąc czułem się trzeźwy od rana do wieczora i to bez efektów jak po kofeinie. A sypiam 4-4,5 h na dobe. Chetnie bym brał zamiast kawy w pracy.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
10073
No to biore od 2 tyg, jakos nie zauwazylem, zeby za mocno pobudzal, nie ma zadnego klepotania, dobrze sie czuje, jak go biore, troszke bardziej sie poce. Na treningach jestem bardziej skupiony, moge sie bardziej skoncentrowac na wykonywanych cwiczeniach, jak koncze cwiczyc, to zawsze czuje, ze trening byl udany. Co do spadku wagi, to spada ladnie, ale nie wiem w ilu % to zasluga spalacza, bo staram sie trzymac diety i koryta na 100%