Grypa/angina - co jeść?

Pytanie do Trec Teamu i do ogólnej dyskusji:

Dopada nas grypa/angina czy inny szit. Wiadomo gorączka, żyć się odechciewa i całkowity brak apetytu. Wiadomo, podczas choroby nikt nie będzie diety trzymał, ale co polecacie w sytuacji całkowitego braku apetytu czy możliwość przełykania zjeść/przyjąć aby zapewnić organizmowi jakieś minimum energetyczne do walki z chorobą i ochrony masy? Co robicie w takich sytuacjach?

Ciężko tak jeść, jakieś lekko strawne produkty.
Jak nie możesz wypić białka to połknij chociaż aminokwasy, do tego Vit C Strong 1000 sobie wrzuć z 4 tab dziennie.

Zjedz to co możesz, na siłę nic nie rób bo zwymiotujesz, pij wody więcej żeby się nie odwodnić.
A ustępstwo od diety na 2-3 dni nic nie zrobi.

Ostatnio też miałem zatrucie czy grype żołądkową masakra była, zjadłem z 30 % tego co powinienem i trochę schudłem bo się odwodniłem, jednak nie dałem rady jeść i pić tyle po prostu ogranizm nie daje rady, więc lepiej go nie przemęczać.
A i wrzuć sobie jeszce witaminy Multi Pack 36.
Musisz to wyleżeć

sheyk z isoalte 100 i płatki owsiane zalne wodą i zmiksowane z ta odżywka i jakimiś tłuszczami z masła orzechowego lub oleju lnianego to dobra opcja, duzo glutaminy i vitaminy c

Tak jak Michał napisał.Bardzo szybki i pożywny posiłek w formie płynnej,nie trzeba się męczyć z jedzeniem zwykłych posiłków.

Blenduj ugotowane mięso, Jakieś węglowodany (ryż, makaron, kasza, ziemniaki) i warzywa do tego jakieś źródło tłuszczu może być osobno. Forma ,,zupy kremu" jest idealna w takich przypadkach.
Ze dwa razy dziennie Trec Vit C Strong

Uważać trzeba na napoje m.in. niektóre soki owocowe-utrudniają wchłanianie leków,którymi trzeba się faszerować.A pić trzeba dużo podczas choróbska.

Dokładnie leki powinno się popijać wodą.
A poza tym warto sobie samodzielnie wycisnąć np. sok z pomarańczy