Od września wracam do treningów MMA ale także chcialem powoli zdobywać masę. Cudów się nie spodziewam ale było by super jak by to 1kg miesięcznie wpadało. Niestety nie będę miał dostępu do siłowni. I właśnie dlatego chciałem sie zapytać, czy da rade podciąganiem na drążku zastąpić treing? Znaczy zdaje sobie sprawe, że nie będzie on tak samo dobry jak ten na treningu ale czy trzymając diety i podciągając się regularnie 3x w tyg ( oczywiście trzymając skrupulatnie dietę )da rade zbudować coś mięśnia. Mam 2 hantle niestety mają one po 10kg więc dużo nimi nie zdziałam, a niestety drążek mam jakieś 10 min drogi od domu więc nie zamierzam ich ze sobą nosić.
Czy np. 4-5 seri / max podciągnieć + jakieś przysiady i pompki to wystarczający trening do budowania mięcha?