Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
188
Witam,
Mam nietypowy problem z uformowaniem ochraniacza na szczękę. Szukałem w google i na forach, ale nie znalazłem, żeby ktoś miał taki sam problem. Wiele osób się skarży, że z ochraniacza się zrobił placek itp. A mój nawet po kilku minutach moczenia w gorącej wodzie całkowicie nie zmienia konsystencji. Z początku moczyłem ok 10 sekund, zgodnie z zaleceniem instrukcji obsługi. Później ok. 40 sekund, a później nawet kilka minut we wrzątku i nic. Szczęka jest przez cały czas twarda. Po wyjęciu z gorącej wody mocno zagryzam dociskam i zasysam. Trzymałem tak nawet kilka minut. Próbowałem trzymając zassaną napić się zimnej wody, ale ochraniacz po puszczeniu wraca do swojego pierwotnego kształtu. Miał ktoś już taki problem? Ja coś źle robię, czy po prostu trafiłem na jakiś felerny ochraniacz?
Ochraniacz kupiłem za 10 zł na Allegro. Według opisu na aukcji producentem jest Dragon Sports, ale na opakowaniu ochraniacza nic nie pisze. W pudełku była tylko instrukcja po polsku.
Szacuny
82
Napisanych postów
1750
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
23076
Nie wiem co masz na myśli mówiąc o gorącej wodzie , ale ochraniacz należy wyparzyć we wrzątku , zalać go jak herbatę , jak to nic nie daje to znaczy że jest do bani i kup nowy gdzie indziej .
Zmieniony przez - RafiTile w dniu 2012-08-29 20:56:49
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
188
bane158
to jakiś dziwny ten ochraniacz, on juz po jakiś pół minuty powinien miec mniej więcej konsystencje gumy do żucia
Jeszcze przed chwileczką dla ostatecznego przekonania się potrzymałem go 5 minut (sic!) we wrzątku i po wyjęciu miał konsystencje taką samą jak przed zalaniem, czyli twarda guma. Myślałem, że może za długo czekam aż trochę ostygnie, to włożyłem od razu po wyjęciu i trzymałem zassany przez dwie minuty. Tylko se gębę poparzyłem i nic. Kształt jaki był taki jest. Pieniądze wyrzucone w błoto.
Szacuny
4
Napisanych postów
802
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
16568
Nie wystawiaj jeszcze, wstrzymaj się XD myśl trochę :P. Powiedz sprzedawcy, że szczęka do dupy udokumentuj fakt zdjęciami, że nie mięknie we wrzątku. Napisz, że dasz dobry komentarz pod warunkiem podesłania nowej DOBREJ szczęki. Wilk syty owca cała :). Jeżeli allegrowicz nie ma negatywów to powinien się zgodzić :) Po prostu miałeś pecha i trafiła Ci się kijowa szczęka, dlatego ja zawsze kupuje 2-3 szczęki jako zapas przy formowaniu, 10 zł to nie majątek.