...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Mialem na mysli to ktory gosc wygral triathlon sposrod startujacych w Games'ach zawodnikow. Nie byl to 175/90 rich froning czy tez 160/67 chris spealler (ktorego sie spodziewalem) tylko wlasnie 183/100 chad mackay.
Dla mnie ci goscie, dzieki swojej przekrojowosci i tak sa cyborgami i nadludzmi. To, ze nie beda nigdy najlepsi w kazdej z dziedzin jest chyba oczywiste i porownywanie ich z mistrzami poszczegolnych, wyspecjalizowanych dyscyplin mija sie z celem.
Dla mnie ci goscie, dzieki swojej przekrojowosci i tak sa cyborgami i nadludzmi. To, ze nie beda nigdy najlepsi w kazdej z dziedzin jest chyba oczywiste i porownywanie ich z mistrzami poszczegolnych, wyspecjalizowanych dyscyplin mija sie z celem.
...
Napisał(a)
Crossfit jak sama nazwa wskazuje ma byc przekrojowy. Przekrojowosc nakazuje z gory pewnego rodzaju uniwersalnosc. Moznaby powiedziec, ze uniwersalnosc musi z kolei uposledzac wybitnosc w poszczegolnych dyscyplinach. To nic nie szkodzi bo porownujac do zwyklych trenujacych, "zwykli" crossfitowcy z podobnym stazem i tak maja podobne lub lepsze wyniki niz wiekszosc trenujacych te poszczegolne dyscypliny. Ja to tak przynajmniej widze.
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
Polecane artykuły