3 tygodnie temu obudziłem się rano z bólem kolana(dzień wcześniej miałem sparingi wiec nie dziwiło mnie to). Wieczorem dostałem 40 stopni gorączki i kolano strasznie mi spuchło, pojechałem do szpitala gdzie po punkcji okazało się ze w kolanie jest ropa. Leżałem w szpitalu 3 tygodnie, po tygodniu zrobili mi zabieg i założyli drenaż przepływowy który niestety przez niedopilnowanie zapchał się po 2 dniach (miał być 6). Drenaż został wyjęty a po 10 dniach zostałem wypuszczony do domu, po badaniu usg wyszło ze kolano jest suche. I tu pytanie do osób które wiedza coś na ten temat lub spotkało ich coś w tym stylu. Jak długo utrzyma się opuchlizna na kolanie? Czy to normalne ze do kolana cały czas napływa płyn stawowy i boli? Może to być spowodowane chodzeniem?( miałem już 2 punkcje po wyjściu).
Z góry dzięki :D